Może miasto się zgodzi na projekty tego typu, trzeba będzie negocjować ale może się uda zwłaszcza że to ogrodzenie jest faktycznie tak beznadziejne ze same epitety mi na myśl przychodzą... No i cena 100000 zł [img=1608156127_6mk2c4r.jpg]

lubię takie tematy...wzbudzają emocje chociaż niekiedy są zbyt ''emocjonalne'' ;)

zanim więc i takie się pojawią bo to więcej niż pewne zadaję pytanie...
od ilu lat rządzi'' tym grajdołem w sumie ta sama klika ?
od ilu lat w tej miejscowej ''polityce'' przewijają się te same nazwiska które rotacyjnie pojawiają się to na tym to na innym stanowisku?

ile to trwa?
15?...20 lat?
co z tym zrobiliście ?
kiedyś pisałem wam wszystkim jak Żagań rozwiązał problem ze swoim ''włodarzem''
zapomnieliście?
nic nie zrobiliście...i nie dlatego że nie potrafiliście tylko dlatego że się po prostu baliście ruszyć ''układ''
stąd zawsze w tym grajdole będą się pojawiać czy to ''filistyńscy'' czy ''bakalarze''
czy ''car'' kiedykolwiek wytłumaczył ''po pierwsze mieszkańcom'' jak sprawy się mają z tą słynną ''zajezdnią busów'' praktycznie w centrum miasta?
nie przypominam sobie...;)

100 000 za płot?
ludzie...policzcie sobie cenę jednego przęsła ,jednego słupka i cenę materiału pod jego ''stopę '' ?;)
znana jest firma jaka to wykonała?...pytam poważnie bo nie wiem...

teraz jakaś śląska firma ma tam postawić ''małpi gaj '' dla młodszych dzieciaczków...cena o ile pamiętam to 160 000 zł....

a uliczne lampy na ulicach tego grajdoła świecą nadal tym swoim mdłym ,żółtawym ''blaskiem'' ledwo oświetlając to co pod nimi...oświetlenie miejsc przejść dla pieszych to czysta kpina...

ale co tam...
zamówimy sobie kolejną glinianą ''skorupę'' u tego lokalnego ''artysty'' ...
tak się tu ''gospodarzy'' :]
otworzymy sobie kolejny ''ośrodek'' dla swoich ...
tym razem dla tych ''uzależnionych'' ;)

stanowiska są a oni będą brać kasiorę za ...''pracę zdalną''...;)

to jest właśnie ''bezruch''
tyle że nie miejski a społeczny...;)

Kilka lat temu pisałem na temat terenu po dawnym dworcu wschodnim. Miejsce idealne na nowy z prawdziwego zdarzenia szpital. Nie. Sprzedali pod budy które lada chwila splajtują Hotel na Asnyka. Styl i architektura gierkowskiej wielkiej płyty. Zrujnowane i praktycznie nie czynne baseny na Spacerowej. Zlikwidowane lodowisko. Lasy wokół miasta tak zaniedbane i zaśmiecone, że odechciewa się spacerów. Rynek a zwłaszcza zaplecze obsadzone menelami załatwiającymi swoje potrzeby w bramach klatek schodowych. Ale za to plany kolejnego muzeum ceramiki, pozamykane orliki, i wieczna propaganda sukcesu. Tu liczą się tylko deweloperzy i nieliczna klika biznesmenów.

Horus napisał(a): lubię takie tematy...wzbudzają emocje chociaż niekiedy są zbyt ''emocjonalne'' ;)

zanim więc i takie się pojawią bo to więcej niż pewne zadaję pytanie...
od ilu lat rządzi'' tym grajdołem w sumie ta sama klika ?
od ilu lat w tej miejscowej ''polityce'' przewijają się te same nazwiska które rotacyjnie pojawiają się to na tym to na innym stanowisku?

ile to trwa?
15?...20 lat?
co z tym zrobiliście ?
kiedyś pisałem wam wszystkim jak Żagań rozwiązał problem ze swoim ''włodarzem''
zapomnieliście?
nic nie zrobiliście...i nie dlatego że nie potrafiliście tylko dlatego że się po prostu baliście ruszyć ''układ''
stąd zawsze w tym grajdole będą się pojawiać czy to ''filistyńscy'' czy ''bakalarze''
czy ''car'' kiedykolwiek wytłumaczył ''po pierwsze mieszkańcom'' jak sprawy się mają z tą słynną ''zajezdnią busów'' praktycznie w centrum miasta?
nie przypominam sobie...;)

100 000 za płot?
ludzie...policzcie sobie cenę jednego przęsła ,jednego słupka i cenę materiału pod jego ''stopę '' ?;)
znana jest firma jaka to wykonała?...pytam poważnie bo nie wiem...

teraz jakaś śląska firma ma tam postawić ''małpi gaj '' dla młodszych dzieciaczków...cena o ile pamiętam to 160 000 zł....

a uliczne lampy na ulicach tego grajdoła świecą nadal tym swoim mdłym ,żółtawym ''blaskiem'' ledwo oświetlając to co pod nimi...oświetlenie miejsc przejść dla pieszych to czysta kpina...

ale co tam...
zamówimy sobie kolejną glinianą ''skorupę'' u tego lokalnego ''artysty'' ...
tak się tu ''gospodarzy'' :]
otworzymy sobie kolejny ''ośrodek'' dla swoich ...
tym razem dla tych ''uzależnionych'' ;)

stanowiska są a oni będą brać kasiorę za ...''pracę zdalną''...;)

to jest właśnie ''bezruch''
tyle że nie miejski a społeczny...;)

Przetargi wygrywają zawsze tzw wygrywacze przetargów.
Przeważnie jest to firma z drugiego końca Polski która raz w roku jest zlikwidowana, aby nie było jak złożyć reklamacji. Oczywiście prace wykonują wykonawcy miejscowi którzy zrobią to za 30% ceny z przetargu. Firma która wygrywa przetarg zajmuje się np nauką jazdy na nartach.:)

~~Krasny Rozmaryn napisał(a): Kilka lat temu pisałem na temat terenu po dawnym dworcu wschodnim. Miejsce idealne na nowy z prawdziwego zdarzenia szpital. Nie. Sprzedali pod budy które lada chwila splajtują Hotel na Asnyka. Styl i architektura gierkowskiej wielkiej płyty. Zrujnowane i praktycznie nie czynne baseny na Spacerowej. Zlikwidowane lodowisko. Lasy wokół miasta tak zaniedbane i zaśmiecone, że odechciewa się spacerów. Rynek a zwłaszcza zaplecze obsadzone menelami załatwiającymi swoje potrzeby w bramach klatek schodowych. Ale za to plany kolejnego muzeum ceramiki, pozamykane orliki, i wieczna propaganda sukcesu. Tu liczą się tylko deweloperzy i nieliczna klika biznesmenów.

no właśnie...
to takie podsumowanie w ''pigułce''
ja coś ze wspomnień...
nie pamiętam miasteczka ale w okolicach Kamienia Pomorskiego byliśmy na kawie w przepięknym starym dworcu kolejowym ...zrobionym w klimacie jakże by innym -kolejowym ...ściany pełne historycznych zdjęć ,za barem człowiek też jakby z innej epoki...prawie kolejarz...

na fragmencie torów pięknie odrestaurowana lokomotywa a za nią szereg wagonów ...prawie Orient Ekspres ...
dlaczego nie zrobiono czegoś takiego u nas z dworcem wschodnim...

za drogo?
bo ważniejsza była jakaś kolejna ''pseudogaleria''?

a jak już o tym ...
tak wielu tu pisało o braku w tym grajdołku porządnego ''empiku''
i co?
kiedy bym tam nie był zawsze pustki...
widzieliście ceny książek?
widzieliście tam porządną płytę ?

a więc dla kogo to zrobiono?
przecież dzisiaj ja jak mam coś kupić w normalnej ,ludzkiej cenie robię to w internecie...

gdzie w tym grajdołku jakiś porządny klub dla młodzieży?
a później jęki że mamy kiepską młodzież bo siedzą na murkach...;)

dlaczego tam a nie na ''milionie '' ławek jakie mieszkańcom zafundował ''gospodarz''?

zarzyna się tu wszystko...
od restauratorów po lokalnych właścicieli zwykłych sklepików po warzywniaki...

apteki i banki...
w tym chyba niedługo dogonimy sam Zurich...;)

Empty man i jego ślinotok.

po tym wpisie widać kto tu jest tak naprawdę pusty...:}

wszyscy wiedzą że ty translatorku