Czy dzielnicowa która wtargnęła do prywatnego mieszkania i zdjęła baner z balkonu działała w zgodzie z prawem i czy miała do tego ustawowe podstawy?

czy to jeszcze państwo prawa czy jak pokazuje ten przykład ''prywatny folwark'' ?

Horus napisał(a): Czy dzielnicowa która wtargnęła do prywatnego mieszkania i zdjęła baner z balkonu działała w zgodzie z prawem i czy miała do tego ustawowe podstawy?

czy to jeszcze państwo prawa czy jak pokazuje ten przykład ''prywatny folwark'' ?

Tutaj to już dobry prawnik by się przydał, prawa autorskie do do flagi, godła, barw narodowych i herbów wchodzą w grę. Ale wtargniecie myślę, że było bezpodstawne.

Horus napisał(a): Czy dzielnicowa która wtargnęła do prywatnego mieszkania i zdjęła baner z balkonu działała w zgodzie z prawem i czy miała do tego ustawowe podstawy?

czy to jeszcze państwo prawa czy jak pokazuje ten przykład ''prywatny folwark'' ?

No cóż, z pewnością lepiej się znasz na betoniarze niż na prawie. Dlatego możesz tutaj bez konsekwencji publikować swoje głupoty. Masz prawo robić z siebie idi...te.

....prawa autorskie do do flagi, godła, barw narodowych i herbów ....

nie wiem za bardzo czy tu można o czymś takim mówić ...
bo czy potrafisz określić kto ma ''prawa autorskie''?

Nie chodzi o prawa autorskie głupcze. - Godło, barwy i hymn Rzeczypospolitej Polskiej podlegają ochronie prawnej, o tym mówi bezpośrednio konstytucja, odsyłając jednocześnie do odpowiedniej ustawy.

~~Krasna Tibuchina napisał(a):

Horus napisał(a): ?

No cóż, z pewnością lepiej się znasz na betoniarze niż na prawie. Dlatego możesz tutaj bez konsekwencji publikować swoje głupoty. Masz prawo robić z siebie idi...te.

owszem ...wiem do czego służy betoniarka...
ale też znam na tyle prawo bym wiedział co mi wolno a co nie ...;)

a skoro piszesz o jakichś ''konsekwencjach '' to nie widzę problemu byś spełnił swój ''obywatelski obowiązek'' :]

robisz z siebie większego idio.tę nie odnosząc się do tematu tylko bredząc coś co nie ma z tematem nic wspólnego...

~~Krasna Tibuchina napisał(a): Nie chodzi o prawa autorskie głupcze. - Godło, barwy i hymn Rzeczypospolitej Polskiej podlegają ochronie prawnej, o tym mówi bezpośrednio konstytucja, odsyłając jednocześnie do odpowiedniej ustawy.

czyli ta pani lub całe to zomo powinno karać za napisy na flagach ??

np. na meczach? pod skoczniami ?

bo jeśli za tamto nie kara to za to też nie powinno...skoro nie wolno nic to nie wolno nic bo jeśli jednym wolno a innym nie to już prywatny folwark .

skąd wiadomo, że "błyskawica" obraża flagę a napis "Zielona Góra" już nie ? może taki napis obrażać mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego tak jak napis' Koszalin" obraża słupszczanina...

durne tłumaczenia - albo to kawał szmaty tylko nie niebieski z gwiazdkami jak to jakaś larwa z pisu określiła albo dobro prawem chronione w każdej postaci...

~~Krasna Tibuchina napisał(a): Nie chodzi o prawa autorskie głupcze. - Godło, barwy i hymn Rzeczypospolitej Polskiej podlegają ochronie prawnej, o tym mówi bezpośrednio konstytucja, odsyłając jednocześnie do odpowiedniej ustawy.

czyli ta pani lub całe to zomo powinno karać za napisy na flagach ??

np. na meczach? pod skoczniami ?

bo jeśli za tamto nie kara to za to też nie powinno...skoro nie wolno nic to nie wolno nic bo jeśli jednym wolno a innym nie to już prywatny folwark .

skąd wiadomo, że "błyskawica" obraża flagę a napis "Zielona Góra" już nie ? może taki napis obrażać mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego tak jak napis' Koszalin" obraża słupszczanina...

durne tłumaczenia - albo to kawał szmaty tylko nie niebieski z gwiazdkami jak to jakaś larwa z pisu określiła albo dobro prawem chronione w każdej postaci...