~~Poczerwieniała Niezapominajka napisał(a): Jak łatwo oceniać kogoś nie znając przyczyn zachowań! Ci którzy oskarżyli tego człowieka powinni się wstydzić i publicznie przeprosić.
Swoją drogą czy któraś kancelaria prawna jest w stanie pomóc temu człowiekowi? Ubezpieczalnia zapewne siądzie na niego a działał w stanie najwyższej konieczności czyli ratowania życia.
~~Szafirowa Bylica napisał(a): To są dwie różne rzeczy.
Rozumiem, że stan zdrowia (nagłe pogorszenie) może być przyczyną wypadku ale "ucieczka" z miejsca zdarzenia to już całkiem inna bajka. Kierowca nie jechał do szpitala.
~~Płomienna Fortegilla napisał(a): Ludzie posłuchajcie co wy mówicie... Gość żle się poczuł, spieszył sie do domu bo tam chciał odpocząć bo chyba miał zawał. Po drodze rozwalił 4 auta, czyli dobytek wielu osób które może latami zbierały na to auto., a wy go bronicie bo on się spieszył do domu bo się zle czuł!! Dramat to wasze myślenie!
Jak się źle czuje to się dzwoni na pogotowie, a nie wsiada w auto i jedzie. Cud że wjechał w te auta, a nie w dzieci co mogły iść po chodniku. Ciekawe co wtedy byście pisali? Szkoda dzieci czy kierowcy który zamiast zatrzymać sie od razu pojechał dalej, mimo złego samopoczucia? Głąby jesteście i jeszcze go bronicie. To co zrobił to jest narażenie życia innych i swojego!!!!!
Żle się czuje dzwonie na pogotowie i tyle, a tłumaczenie ze rolnik, że twardy człowiek... większej głupoty nie słyszałem. Życzę mu zdrowia itego żeby był odpowiednio osadzony za narażenie życia i zdrowia innych uczestników ruchu jak i pieszych!!
~~Płomienna Fortegilla napisał(a): Ludzie posłuchajcie co wy mówicie... Gość żle się poczuł, spieszył sie do domu bo tam chciał odpocząć bo chyba miał zawał. Po drodze rozwalił 4 auta, czyli dobytek wielu osób które może latami zbierały na to auto., a wy go bronicie bo on się spieszył do domu bo się zle czuł!! Dramat to wasze myślenie!