Ogrodzić tak jak pumtrack... W ogóle wszystko ogrodzić... Skoro wiadomo, że są tam spotkania to Straż Miejska powinna sobie to wpisać w stały punkt odwiedzin. Za to płacimy w podatkach.

No i bardzo dobrze, niech miasto zainterweniuje u da młodym ludzie miejsce do spotkań I wypicia, tak samo jak na bulwarze w Warszawie. Tak ciężko to zrozumieć władzo Bolesławca?

Wykopać ławki. Taką mam koncepcję. Kiedyś już koło term tak zrobili. Żule zniknęli.

~Płowożółty Wrzos napisał(a): Wykopać ławki. Taką mam koncepcję. Kiedyś już koło term tak zrobili. Żule zniknęli.

Co tam wykopć, do prądu podłączyć!
Młodzi muszą się gdzieś spotykać. W cywilizowanych miastach na bulwarach, z dala od domów młodzież może spokojnie poimprezować. Nikt ich tam mandatami nie straszy. Jeśli będziemy lekceważyć młodych ludzi i ich potrzeby to będziemy mieć miasto emerytów, miasto bez perspektyw. Ale władze miasta to chyba tylko myślą żeby emeryturki doczekać, a potem to już niech się inni martwią że młodzież stąd uciekła.
Jakie to koszty ze 20 ławek nad bobrem postawić i nakazać strażnikom by nie gnębili tam młodzieży? W innych miastach też patrole po bulwarach chodzą, ale nikt się o otwarte piwo nie czepia.

~~Bordowa Smagliczka napisał(a):

~Płowożółty Wrzos napisał(a): Wykopać ławki. Taką mam koncepcję. Kiedyś już koło term tak zrobili. Żule zniknęli.

Co tam wykopć, do prądu podłączyć!
Młodzi muszą się gdzieś spotykać. W cywilizowanych miastach na bulwarach, z dala od domów młodzież może spokojnie poimprezować. Nikt ich tam mandatami nie straszy. Jeśli będziemy lekceważyć młodych ludzi i ich potrzeby to będziemy mieć miasto emerytów, miasto bez perspektyw. Ale władze miasta to chyba tylko myślą żeby emeryturki doczekać, a potem to już niech się inni martwią że młodzież stąd uciekła.
Jakie to koszty ze 20 ławek nad bobrem postawić i nakazać strażnikom by nie gnębili tam młodzieży? W innych miastach też patrole po bulwarach chodzą, ale nikt się o otwarte piwo nie czepia.

Pół biedy gdyby tylko wypili te piwo ale co się dzieje z butelkami po piwie czy petami doskonale widać właśnie nad Bobrem w okolicach wiaduktu.
PS. Przypominam że mamy obostrzenia pandemiczne czy się to komuś podoba czy nie.

Gdzie mają/mogą imprezować?

Młodość ma swoje prawa. Każdy był kiedyś 'imprezowiczem'.

Skoro policja wystawiła mandaty a to nic nie daje to pogonić tą hołotę do domu.A nie ludzie starsi muszę cierpieć i zamiast spokojnej starości mają nerwy i stres.

A czy nie można tam kamery zrobić.A gdzie są rodzice tych młodych gniewnych. Ciekawe jak oni by się czuli jakby do ich rodziców przyjeżdżała karetka. I człowiek się boji czy ojciec chory na raka będzie mógł spokojnie spać. To bardzo przykre.