~~Jasnoniebieska Żurawina napisał(a): Ludzie na mieście mówią, że chłop po 30 latach, powinien wreszcie pójść do normalnej pracy. Jest tylko jeden problem. Kto z prywaciarzy zatrudni go i w jakim charakterze? Hę? A może sam otworzy firmę i zawojuje rynek Dolnego Śląska? Praca w biznesie? Raczej nie. On o tym wie doskonale, że prowadzenie kiosku z warzywami, przerasta go i klapę zaliczy niechybnie po 2 miesiącach. Stąd otoczył się w wieży z kości słoniowej miernotami i przeciętniakami.,,,i tak trwa,trwa,trwa- byle do emerytury.