Horus napisał(a):Ktoś napisał: ~~Bolecnauta napisał(a): Dlaczego radni na to pozwalają i milczą?
a po co mają się wypowiadać jak milcząc też dostają diety?
swego czasu pewien car powycinał w pień swoich bojarów... :D
Zastosowana autokorekta
~~O ja pier napisał(a): Brak logiki byłby bardziej logiczny.. przy czym w tej całej sieni jest jedno czy dwa małe okienka co ledwo można otworzyć i są za ścianka z wieszakami, a w sali głównej jest kilka okien i można dobrze wietrzyć salę . Pomieszczenia oddziela mały korytarzyk i jedne drzwi całe nic . A poza ślubami tam nikt nie urzęduje więc w czym problem żeby na chwilę wejść do sali na ślub? Dobrze tam ktoś prawił powyżej , że kamienie w polu ino mądrzejsze od tej urzędniczej masy....
~~Ciemnoróżowy Głąbigroszek napisał(a): 125 par które stanęły na ślubnym" kobiercu" w korytarzu ratusza miało spieprzony pierwszy dzień razem dzięki głupiemu zarządzeniu Sekretarza i braku zainteresowania ze strony Prezydenta.To ok.3tys. zainteresowanych ludzi wynikiem przyszłych wyborów władz naszego miasta.Nikt nie miał pretensji.Jaki tam pierwszy dzień. 99% tych par żyje że sobą od kilku do kilkunastu lat, więc pierwszy dzień już dawno ma za sobą, dlatego im to nie przeszkadzało.