~~Hebanowy Kroplik napisał(a): „ anonim (AreIFQ), 2024-11-01 11:46
Cytuj Zgłoś nadużycie
Bolesławieccy historycy wynajdują jakieś poniemieckie ciekawostki sprzed 200 lat. Wskazują źródła, podają nazwiska i pokazują tło opisywanych wydarzeń.
A jak przychodzi przedstawić to, co działo się w PRL,
gdzie zachowały się źródła pisane, kiedy żyją jeszcze świadkowie, znane są nazwiska i funkcje osób odpowiedzialnych - wtedy "odważni" historycy uciekają od tematu.
Ich narracja staje się bezosobowa,
chowają głowę w piasek,
temat traktują ogólnikowo i zdawkowo.
Po prostu - brak jest rzetelnych bolesławieckich historyków.
Brak jest dobrych opracowań i dobrych książek historycznych.
To, co powstało w ostatnich 35 latach, nadaje się do podparcia chybotliwej szafy u babci, albo wyściółka (po uprzednim puszczeniu w niszczarkę) dla zwierzaków. ”
~~Brzoza napisał(a): Przy posesji Piastów 37 do dzisiaj są składowane części nagrobków z tego cmentarza. Szkoda, że zniszczono kawałek historii naszego miasta i szpitala psychiatrycznego.