~~Barwinkowy Plektrantus napisał(a): Człowieku zastanów się co ty piszesz.
Masz 55 lat, jesteś schorowany, nie możesz pracować 8 godzin a chcesz się utrzymać z pracy na roli ?
Rolnik pracuje minimum 16 godzin na dobę i to ciężko.
Pomyśl trochę zanim coś napiszesz
Uprawianie własnej działki, to nie robota na roli, na iluś tam hektarach. Rośliny same rosną, trzeba tylko kilka godzin dzienie im poświęcić, a nie zapiepszać w biedronie po 12h, albo w ochronie za marne grosze. Mam mały domek i ziemi kawałek więc wiem o czym mówię. Jestem wolnym człowiekiem i nigdy do żadnej roboty nie pójdę. Mam super znajomych na wsi pomagamy sobie razem. Nie potrzeba nam Ajfonów, nowych dupereli za które miastowe dali by se jaja ogolić albo jeszcze co innego. Praca za papierki nic nie warte jest niewolnictwem. 8 godzin z batem nad głową, żeby potem pojść do Lidla, biedrony itp. a na własnej ziemi masz, własne mieso, jajka, warzywa wszystko co sobie wychodujesz, pakujesz na zime w szkło. Zimą masz wolne. Siedzisz przy kominku, czytasz książki.
Out of niewolniczy system.