~~Hebanowa Surfinia napisał(a): To są efekty dziesięcioleci zaniedbań pracy cmentarza. Już na starych kilkudziesięcioletnich kwaterach widać jak chaotycznie wyznaczano miejsca pod pochówki, chowano bez składu i ładu. Podobnie na nowych kwaterach.
Jak coś robione jest źle, w tym przypadku zarządzanie cmentarzem, wymienia się zarządzających. Chyba że to ziomalstwo, więc się nie da.
Nie uregulowana sprawa wysypiska od ulicy gdańskiej, gdzie śmieciami wyrównano naturalne zagłębienie skarpy, zasypując przy okazji pnie rosnących drzew na wysokości przynajmniej metra, skutkuje
gniciem zasypanych pni drzew. Osłabione drzewa zaczynaj się łamać od wiatru. Tylko czekać jak ruą na nagrobki. Tego nikt nie dostrzega i nikt nie poniesie konsekwencji gdy dojdzie do zniszczenia pobliskich nagrobków.
~~Jasnoczerwony Szparag napisał(a): Wstyd dla tych co robią takie pogrzeby