~Do zacofanego mohera napisał(a): Ale napiszemy Pierwszego słonia, miliona, konia, galona, balona itd.
~ napisał(a):
Nie, napiszemy tak: "naszego księdzu", "legnickiego biskupu" a najlepiej "pana Jezusu" bo tylko takie przykłady, jak sądzę, do ciebie docierają zryty berecie z włóczki...
Rzeczowniki są żywotne i nieżywotne. Ten podział decyduje o odpowiedniej odmianie.
Tak więc kradniemy konia i słonia (żywotne), ale galon, balon i milion (nieżywotne).
W szkole należy się uczyć, a nie tylko do niej chodzić. Jeśli szanowny adwersarz zapisze się do dobrej szkoły, to może także wyuczy się kindersztuby, skoro rodzice nie podołali.
~Zorientowany. napisał(a): ~ napisał(a): chodzi o styl całego zdania a nie odmianę przez przypadki, paniał?
Paniał, ale widzisz, że to jest tytuł referatu i nie powinno się go zmieniać.
Zorientowany ma o tyle rację, że w tytule pojawia się przeczenie. A o ile kradnie się COŚ, to nie kradnie CZEGOŚ. Konstrukcja całego tytułu jest więc bardzo nieszczęśliwa. Na miejscu szkoły zastanowiłbym się na współpracą z kimś, kto w taki sposób posługuje się językiem polskim.