pawelgaw napisał(a): Też polecam Softalna. Lepszego płynu nie ma. Zawsze po chemię jeździłem do Niemiec bo jest zdecydowanie lepsza...ale teraz mam na miejscu. Sprzedający pełna kulturka - chemie podrzucił mi do domu i nawet gratisa dostałem bo kilka rzeczy u niego zamówiłem.
jest lepszy ;) niemiecki lenor ;) jeszcze mocniej pachnie jak softlan, tyle, ze trzeba trafic na promocje, choc bez promocji wychodzi tak jak u nas, ale i tak sie oplaca, bo w porownaniu do naszego to ten niemiecki to koncentrat ;)