Smutno na cmentarzu w Bolesławcu

Bolesławianie przyjeżdżają kupują chryzantemy i zapalają znicze przed bramą cmentarza komunalnego.

Cmentarz Komunalny 1 listopada 2020 (fot. Kazimierz Marczewski)

W dniu Wszystkich Świętych 1 listopada zawsze było mnóstwo ludzi na bolesławieckim cmentarzu. Tym razem jest inaczej bo cmentarz zgodnie z decyzją premiera Morawieckiego został zamknięty na trzy dni. Bolesławianie przyjeżdżają i zapalają lampki przed bramą główną i niektórzy kupują chryzantemy, wspomagając lokalnych przedsiębiorców, którzy z dnia na dzień zostali na lodzie.

Przedsiębiorcy są zniesmaczeni decyzją premiera w ostatniej chwili. Rozumieją, że trzeba walczyć z epidemią, ale ostatnie decyzje są dla nich niezrozumiałe, chaotyczne i podejmowane w ostatniej chwili. Mówili nam, że mieszkańcy Bolesławca się z nimi solidaryzują, przyjeżdżają i kupują kwiaty. Dziękują im za to z całego serca. Przypominamy, że cmentarz będzie zamknięty jeszcze jutro 2 listopada.