- Zaczynamy stosować pewną selekcję. Nie podłączamy do respiratorów osób, które z powodu wielu chorób nie mają szans na przeżycie – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu Tak jest też w wielu innych dolnośląskich szpitalach.
Ratownicy mówią, że dla wielu nowych pacjentów szukają miejsc w szpitalach. Ich brakuje i dotyczy praktycznie wszystkich regionów Dolnego Ślaska. Jeszcze gorzej wygląda to dla pacjentów niezakażonych koronawirusem. Dla takich pacjentów nie miejsc np. w szpitalu Bolesławcu, Lwówku Ślaskim czy w Zgorzelcu.
Czy jest jakiś plan? pyta Gazeta Wyborcza; Gdzie będą wożeni pacjenci z Dolnego Śląska gdy nie będzie już ani jednego respiratora? Zapytali o to rzeczniczkę wojewody Aleksandrę Osman. I Czekają na odpowiedź.
- U nas jeszcze nie było jeszcze takiej sytuacji, że brakuje dla kogoś respiratora – mówi Kamil Barczyk, dyrektor szpitala zakaźnego w Bolesławcu.
Ale szpital w Bolesławcu przyjmuje tylko pacjentów zakażonych koronawirusem. Inni pacjencji nie wiedzą co robić. Niejednokrotnie ratownicy są bezradni i nie zabierają chorych pacjentów do szpitali.
- W poniedziałek była krytyczna sytuacja. Ale niestety dwóch pacjentów nam zmarło i zwolniły się dwa respiratory - mówi prof. Simon
Przyznaje, że lekarze muszą dokonywać selekcji - komu pomogą, a komu nie.
- We Włoszech podczas pierwszej fali kryterium był wiek pacjenta. My jeszcze w tak dramatycznej sytuacji nie jesteśmy. Ale nie podłączamy do respiratorów osób, które z powodu wielu chorób nie mają szans na przeżycie
Profesor Krzysztof Simon mówi – gdy pojawia się pacjent i trzeba dla niego znaleźć miejsce, lekarze obdzwaniają inne szpitale. A nuż w którymś z nich zwolniło się miejsce. - Mamy gigantyczny problem - przyznaje profesor Simon. - Respiratory zwalniają się, gdy ktoś umrze albo wyzdrowieje. - dodaje
Źródło (portal GazetaWyborcza).
~~Płoworuda Jukka napisał(a):Jeszcze za wojnę się nie rozliczyli.!Już kombinują!M21W2 napisał(a):~~Popielata Trzykrotka napisał(a): Niemcy chcą pomagać ale politycy nie reagują, dla nich miejsca w szpitalach się znajdą, Dla ogółu jak będą mieli szczęście.
Tu masz odpowiedź :
https://tvn24.pl/polska/koronawirus-niemcy-oferuja-pomoc-polse-marcin-przydacz-komentuje-4742830
A pan Lucjan jak zwykle przyjmuje wszystkie krętactwa pis-u bezkrytycznie.
My robimy łaskę ktoś chce nam pomóc i pyta jak a my mu mówimy to coś zaproponuj? - paranoja.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).