Wprowadzony w rozporządzeniu z 21 grudnia zakaz przemieszczania się w Sylwestra wzbudza wiele kontrowersji. Atmosferę dodatkowo podgrzał premier, z którego wypowiedzi wynikało, iż jest to jedynie apel. Dziś rządzący mówią jasno: Tak, będą mandaty a policja może sporządzić wnioski do Sanepidu. Sanepid ma prawo nałożyć karę nawet do 30 tysięcy złotych.
W ubiegły czwartek pojawiło się kolejne rozporządzenia wprowadzające obostrzenia w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną w kraju. Wśród zapisów znalazł się także ten wzbudzający najwięcej emocji a dotyczący „zakazu przemieszczania się od godziny 19 w sylwestra do godz. 6 w pierwszy dzień nowego roku.
„Od dnia 31 grudnia 2020 r. od godz. 19.00 do dnia 1 stycznia 2021r. do godz. 6.00 na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczanie się osób przebywających na tym obszarze jest możliwe wyłącznie w celu:
1) wykonywania czynności służbowych lub zawodowych lub wykonywania działalności gospodarczej;
2) zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego”.
Pełna treść rozporządzenia, sprawdź obowiązujące zakazy
W sieci zawrzało. Prawnicy mówią, że takie zakazy nie mogą zostać wprowadzone na podstawie rozporządzenia. Rządzący szybko przyznali, iż faktycznie nie ma podstaw prawnych do wprowadzenia godziny policyjnej i dodają, że oni takowej nie wdrażają:
„Godziny policyjnej nie wdrażamy. Aby ona mogła być zastosowana, to państwo w większości się orientujecie na pewno, że musielibyśmy, za decyzją pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie potrzebne instrumenty, poza tą godziną policyjną, więc bardzo gorąco apelujemy o nie przemieszczanie się” – mówi premier Mateusz Morawiecki.
Tę wypowiedź wielu odebrało jako krok w tył rządu, jako wycofanie się z sylwestrowych restrykcji. Nic bardziej mylnego. Wprawdzie nie będzie godziny policyjnej, ale policjanci będą prowadzić kontrole respektowania zakazu przemieszczania się, co jasno wyłożył Minister Zdrowia:
-Tak. Będą mandaty, a co więcej, policja po każdej takiej interwencji może sporządzić wniosek o postępowanie administracyjne, który jest prowadzone przez głównego inspektora, czy w ogóle przez inspektoraty sanitarne. […] Jest wymierzona kara w wysokości do 30 tys. zł i ona w ciągu siedmiu dni jest egzekwowana z konta, a dopiero potem przysługuje możliwość odwołania się do sądu administracyjnego” – zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w Radiu Zet, który oznajmił, iż jest to działanie zgodne z obowiązującym prawem:
-Działamy w ramach prawa. […] Mamy konstytucję artykuł 52, które właśnie wprowadza możliwość ograniczenia tej swobody poruszania się ustawą. Ustawa o zwalczaniu i zapobieganiu chorobom zakaźnym ma artykuł 46, do którego państwa odsyłam. A następnie rozporządzenie takie przepisy zawiera” – wyjaśniał minister.
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk w rozmowie z TOK FM stwierdził, że ograniczenie przemieszczania się w Sylwestra ma podstawy prawne i znajdują się one w ustawie z 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
“Tam jest artykuł 46, który mówi, że Rada Ministrów może w rozporządzeniu ustanowić nakaz określonego sposobu przemieszczania się. W związku z tym korzystamy z tego zapisu i na tej podstawie zostało wydane stosowne rozporządzenie”.
Podstawą wystawiania mandatów przez policjantów ma być art. 116. Kodeksu wykroczeń:
„Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.”
Rzecznik rządu przyznaje, iż o tym czy będzie to mandat, w jakiej kwocie, czy wniosek do sanepidu zadecyduje kontrolujący nas policjant:
“Istnieje zasada proporcjonalności i to od policjanta będzie zależeć, czy będzie to pouczenie, czy mandat, i w jakiej wysokości” – mówi Michał Dworczyk.
Wielu prawników nadal uważa, iż zakaz przemieszczania się nie ma podstawy prawnej tłumacząc, że podstawa, na którą powołują się rządzący, dotyczy ograniczeń w sposobie przemieszczania się, a nie ograniczeń w przemieszczaniu się i zalecają, żeby nie przyjmować mandatów.
Co myślicie o tych zakazach i jak zamierzacie spędzić tegorocznego Sylwestra?
( Źródło - facebook lwowecki.info)
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).