- My też byliśmy uchodźcami i nikt przed nami nie robił muru z drutu kolczastego, bezpieczna granica to taka, na której nikt nie umiera. - mówili uczestnicy protestu. - Stan wyjątkowy nie jest potrzebny, trzeba dopuścić dziennikarzy na granicę z Białorusią. Chcemy wiedzieć co tam się dzieje naprawdę.Ludzkim i chrześcijańskim obowiązkiem udzielanie potrzebującym pomocy.
Uczestnicy spotkania na rynku zapalili znicze, aby uczcić pamięć ludzi którzy na granicy zginęli. Domagali się aby dziennikarze mogli relacjonować co dzieje się na granicy.
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~arek napisał(a):
UE jest im tylko potrzebna do wyciągania kasy na kupowanie sobie elektoratu.
Q..wa ich mać !
Jakby faktycznie tak olewali Unię, to podstawiliby autobusy pod białoruską granicę a potem podwieźli towarzystwo do Niemiec. Ale wolą strzec UNIJNEJ granicy. Czemu się więc ciskasz?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).