Do sporej niespodzianki doszło w meczu IV ligi piłki nożnej, który odbył się 2 października w Osiecznicy zamiast w Księginicach. Miejscowy Leśnik Osiecznica grał z drużyną Iskra Księginice, która do tego momentu zajmowała przedostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie czterch punktów.
Kibice i byli pewni zwycięstwa, przed meczem tryskali humorem. Nic z tych rzeczy. Piłka nożna rządzi się swoimi prawami. Na boisku nie było widać żadnej różnicy punktowej. Mało tego w pierwszej połowie to goście wykorzystali dwa stałe fragmenty gry i błąd bramkarza Leśnika i było 0:2.
Gospodarze atakowali, a raczej bili głową mur. Ich akcje z powodzeniem obrońcy Iskry zatrzymywali przed polem karnym. Leśnik nie oddał praktycznie groźnego strzału na bramką Iskry w ciągi 40 minut gry. Mało tego, w 40 minucie sędzia pokazał zawodnikowi czerwoną kartkę, za ostrą interwencję, według arbitra brutalną grę. Czerwona kartka pokazana zawodnikowi gospodarzy stała się faktem, chociaż wywołana liczne dyskusje wśród kibiców.
Od 40 minuty Leśnik grał do końca meczu w dziesiątkę. Drugą połowę gospodarze rozpoczęli z animuszem i starali się strzelić kontaktową bramkę. Mieli jedną dobrą sytuację pod bramką ale Ziółkowskiemu nie udało się pokonać bramkarza gości, który spisywał się bardzo dobrze w tym meczu.
W miarę jak upływał czas gospodarze grali gorzej i wolniej od gości Nie oddawali celnych strzałów. Goście cofnęli się lekko do obrony i atakowali z kontrataków. Ich akcje były groźne i niebezpieczne. Jeden z tych ataków zakończył się bramką dla gości. I zrobiło się 0:3. Od tego momentu stało się jasne, że mecz wygra Iskra.
Gospodarze atakowali ale nic z tego nie wynikało, nie pomogły zmiany zawodników wykonane przez trenera. Kibice też osłabli i ich doping zamierał z upływem czasu.
Gospodarze musieli pogodzić się z przegraną. Trzeba jednak przyznać, że goście byli w tym meczu zespołem lepszym i wygrali zasłużenie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).