Karol Stasik ad vocem do artykułu pani Hanaf

- Czy akceptujemy nepotyzm w obsadzaniu funkcji i stanowisk w spółkach Skarbu Państwa - pyta Karol Stasik.

Karol Stasik (fot. Bolec.Info)

Ad vocem do artykułu pani Hanaf umieszczonego w Istotnych dniu 13.10.21r.

W wyborach samorządowych w 2018 roku uczestniczyliśmy jako komitet lokalny pod nazwą: Platforma Samorządowa. Nie byliśmy więc komitetem partyjnym.

Po wyborach, trzykrotnie zwracałem się do Piotra Romana, lidera Bezpartyjnych Samorządowców z propozycją utworzenia koalicji większościowej do Rady Powiatu Bolesławieckiego. Po trzykrotnej odmowie oraz po uzyskaniu informacji, że Roman układa się z PIS, nasz komitet postanowił podjąć rozmowy z pozostałymi komitetami, które także wprowadziły swoich przedstawicieli do Rady Powiatu, czyli z Impulsem Miasta, PSL oraz PiS.

PIS miał do wyboru koalicję z naszym komitetem i komitetem Romana, wybrał nasz układ. Po utworzeniu, podpisaniu i ogłoszeniu porozumienia, przez koalicję w składzie: PS, PiS, PSL, Impuls Miasta.

Liderzy Bezpartyjnych Samorządowców rozpoczęli przeciwdziałanie. W bezpośrednich rozmowach z Kaczyńskim i Lipińskim spowodowali między innymi, wywarcie nacisku na niektórych członków PIS w tym na Mirosława Horzempę, którzy mimo podpisanej umowy wystąpili z koalicji i przeszli do Romana.

Ta koalicja trwa do dziś. Czyli Starosta Gabrysiak rządzi w Powiecie z Bezpartyjnymi Samorządowcami, SLD i PIS pod egidą Piotra Romana. Ponieważ równocześnie Bezpartyjni Samorządowcy donieśli do struktur PO o podpisaniu przez nasz komitet umowy koalicyjnej rozpętała się burza. Wtedy to wystąpiłem ze struktur PO, aby chronić kolegów. Pragnę w tym miejscu dodać, że w kadencji poprzedzającej tę o której mówię, także mieliśmy komitet wyborczy lokalny i nie uzgadnialiśmy koalicji ze strukturami PO. Na marginesie tej dyskusji pragnę dodać, że znam kilku rozsądnych ludzi z PIS, którzy nie akceptują polityki Kaczyńskiego.

Ponadto nie przypominam sobie, abym z panią Hanaf przechodził na Ty i nie zamierzam tego robić.

Przypominam, że pełniłem funkcje: Starosty, Wiceprezydenta Bolesławca, Prezesa Zakładów Ceramicznych Bolesławiec, byłem współtwórcą sukcesów BTG, nie wspomnę o przewodniczeniu Radzie Powiatu przez trzy kadencje. O moim dorobku wypowiada się Pani z pogardą. Proszę więc o obiektywizm i szacunek.

Przypominam również, że z moim dużym udziałem i lokalnych struktur PO Prezydent Roman został wybrany na I kadencję (byłem szefem kampanii wyborczej). Mieliśmy także duży wpływ na wybór Starosty Przybylskiego na Marszałka Województwa. Nie muszę budować sztucznego wizerunku. Ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że jestem wymagającym wobec siebie i innych, i zawsze można na mnie polegać. Proszę więc nie doklejać mi „sztucznej gęby”. Ja wiem o jaką Polskę walczę dla moich dzieci i wnuków i temu zadaniu poświęcę cały swój emerycki czas. Nic na to nie poradzę, że Pani tego nie rozumie lub uchyla się od zrozumienia. Chyba że to robota na zlecenie???

Karol Stasik