Koła, radio i głośnik zniknęły z tego samochodu w czasie, gdy właściciel odbywał dwutygodniowe szkolenie rezerwy wojskowej. To nie pierwsza tego typu sytuacja.
Jak twierdzi nasz czytelnik, rezerwiści są przez 10. Brygadę Kawalerii Pancernej traktowani gorzej od żołnierzy zawodowych. Zawodowy żołnierz może, jadąc na poligon czy na granicę wschodnią, zostawić swoje auto na terenie jednostki. Rezerwista, jak mówi czytelnik, takiej możliwości nie ma. A plaga kradzieży w gminie Osiecznica jest zatrważająca do tego stopnia, że nawet wójt Gminy apeluje (szczegóły TUTAJ) do mieszkańców o zabezpieczenie mienia.
Żołnierze rezerwy przyjeżdżający z całego regionu, z różnych miast, nie zawsze mają możliwość skorzystania z komunikacji publicznej. Dlatego czasem jedyną opcją jest przyjazd samochodem i pozostawienie auta pod jednostką.
Zwróciliśmy się do służb prasowych jednostki z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy.
- Na teren jednostki mogą wjeżdżać pojazdy służbowe i osoby funkcyjne pojazdami prywatnymi. Każdy żołnierz może napisać wniosek do dowódcy jednostki o zgodę na wjazd i pozostawienie auta na jej terenie. Dowódca decyduje kto może to zrobić - mówi dla Bolec.Info oficer prasowy 10. Brygady Kawalerii Pancernej, porucznik Agata Zawal. - Ten kierowca nie składał takiego wniosku.
~~ napisał(a):Ktoś napisał: ~~l0l napisał(a):Ja mam płacone "do płotu".Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Rezerwista napisał(a): jest posterunek wartowniczy i nikt nie będzie kradł, można też postawić posterunek wartowniczy na parkingach w czasie gdzie ludzie pozostawiają na dłuższy okres pojazdy, bo to nie pierwsza kradzież jaka tam ma miejsce - tylko trzeba chcieć i pomyśleć a z tym u was w MON ciężko i jest tylko spPosterunek wartowniczy odpada. I tak posterunki są napięta jak indycze jaja. Trzeba byłoby zrobić dwie warty, albo zrezygnować z posterunku na terenie brygady. W sumie sztab jest blisko, to może kogoś ze sztabu na służbę wartowniczą wysłać, a są tam ludzie, którzy w życiu nie pełnili takiej służby.
Trzeba było się uczyć to też byś w sztabie siedział, jak nie wiedziałeś co ze sobą w życiu zrobić i jedynym ratunkiem przed bezrobociem był szeregowy w wojsku , to nie narzekaj tylko dobrze wykonuj swoje obowiązki, również na warcie dobrze słuchaj co się dzieje wkoło, również za płotem to nie będą kradli, a nie mesenger i telefon i narzekanie , że wiecznie Szwej
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).