Ciasno zabudowane, otoczone dwoma pierścieniami murów obronnych Buntzlau, jak je nazywano w okresie nowożytnym, było niewielką mieściną na szlaku handlowym z Łużyc do Wrocławia. W całej Europie rodziło się wtedy mnóstwo dzieci, ale higiena i medycyna były na tak marnym poziomie, że wiele z tych dzieci nie dożywało nawet wieku dorosłego. Również epidemie chorób zakaźnych nie były niczym nadzwyczajnym.
Pierwsze potwierdzone historycznie dane o liczbie mieszkańców Bolesławca pochodzą z 1670 roku, gdy Bolesławcem władali austriaccy Habsburgowie. Jan Paweł Adamczewski odzyskiwał wtedy większą połowę Adamczychy, a w naszym miasteczku mieszkało 1520 osób. Kolejne informacje pochodzą z 1738 roku, gdy żyło tutaj 2315 ludzi, a w kolejnych dekadach - już pod panowaniem Królestwa Prus - liczba mieszczan rosła, dobijając w 1803 roku do poziomu 3534 osób.
Po wojnach napoleońskich, które dotknęły Europę na początku XIX wieku, wiele śląskich miast straciło znaczną część swoich starych fortyfikacji. Paradoksalnie wyszło im to na korzyść, ponieważ ułatwiło ich rozrastanie się we wszystkie strony świata. Także w Bolesławcu było to wręcz konieczne, ponieważ medycyna szła mocno do przodu, więc gwałtownie rosła przeżywalność dzieci.
A nadal rodziło się ich bardzo wiele, ponieważ wciąż dominował model rodziny wielodzietnej i wielopokoleniowej.
Dwie wojny z Napoleonem spowodowały w Bolesławcu znaczący upust krwi, ale nasze miasto po ich zakończeniu stało się stolicą osobnego powiatu, a jego znaczenie gospodarcze i kulturalne wyraźnie rosło - szczególnie gdy dotarła tu kolej żelazna. Już w 1880 roku Bolesławiec miał 10 790 mieszkańców, po raz pierwszy przekraczając pułap dziesięciu tysięcy, a liczba ta wciąż rosła, dochodząc po ćwierćwieczu do poziomu 16 125 osób.
Gdy zerknie się w dane ze spisu powszechnego, który przeprowadzono wtedy w całej Rzeszy, prawie wszyscy Bunzlauerzy byli wtedy Niemcami, ale w Bolesławcu odnotowano także 146 Polaków - niemal wszyscy byli katolikami - oraz 105 Żydów. Miażdżącą przewagę w mieście mieli ewangelicy, ale około 20 procent bolesławian było wyznania katolickiego. Odnotowano także pojedynczych przedstawicieli innych religii oraz małą grupkę ateistów.
Podczas I wojny światowej liczba mieszkańców nieznacznie spadła, ale pod koniec wojny Bolesławiec liczył sobie 16 004 mieszkańców i od tej pory wciąż zyskiwał nowych. Pułap 20 tysięcy mieszkańców udało się przebić już w 1935 roku, a to nie był koniec. Przez większość II wojny światowej w Bolesławcu osiedlało się coraz więcej ludzi, ponieważ oddalony od frontu wschodniego i będący poza zasięgiem brytyjsko-amerykańskiego lotnictwa (do czasu) Dolny Śląsk przeżywał masowy napływ uchodźców wewnętrznych z wielu niemieckich prowincji.
Gdy 12 lutego 1945 roku do Bolesławca wkroczyła Armia Czerwona, wielu jego mieszkańców już tam nie było - zdążyli uciec przed sowiecką nawałą. W przeciągu dwóch kolejnych lat niemal wszyscy miejscowi Niemcy zostali wypędzeni, a na ich miejsce w tym samym czasie sprowadzono tysiące nowych, polskich osadników. Miasto było bardzo poważnie zniszczone, ale szybko rozpoczęła się jego intensywna odbudowa. Według danych spisu powszechnego, jaki odbył się w 1950 roku, w Bolesławcu mieszkało wówczas 7883 osób.
Podobnie jak to miało miejsce w całej Polsce, nasze miasto doświadczyło potężnej eksplozji demograficznej, a ponadto mieszkańców przyciągały liczne miejsca pracy, szczególnie w Zakładach Chemicznych "Wizów" czy Kopalni Miedzi "Konrad". Już po dekadzie liczba bolesławian niemal się potroiła, sięgając poziomu 22 815 osób, a miasto zaczęło się poważnie rozbudowywać. Powstawały nowe osiedla, a rozrost miasta generował tworzenie się nowych miejsc pracy, co przyciągało kolejnych mieszkańców. Ich liczba nieustannie rosła, dochodząc w 1981 roku do poziomu 40 049 osób.
W latach osiemdziesiątych, naznaczonych narastającym kryzysem gospodarczym, w Bolesławcu wciąż przybywało nowych mieszkańców, ale nie działo się już to tak szybko, jak dotychczas. Mimo że kryzys narastał, a w 1988 roku swojej działalności zaprzestała kopalnia Konrad, liczba mieszkańców rosła aż do 1993 roku, osiągając poziom 44 711 osób.
Od tamtej pory liczba bolesławian nieustannie spada, a nasza lokalna społeczność coraz bardziej się starzeje. Oficjalne dane wskazują, że czterdziestotysięcznym miastem przestaliśmy być w 2012 roku, a najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, pochodzące z 2023 roku, wskazują że było nas wtedy 37 160.
37 160 osób. Oznacza to, że w 2023 roku osiągnęliśmy poziom, na jakim byliśmy w 1976 roku, tyle że wtedy liczba mieszkańców rosła, a teraz spada. Poza tym wtedy był obowiązek meldunkowy, a teraz go nie ma, więc dane GUSu są zawyżone, bo sporo młodych ludzi wyjeżdża (ucieka) z Bolesławca i jednocześnie się stąd nie wymeldowuje.
Źródła:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).