fobiak napisał(a): o jakiej ty zimie piszesz? czy ty widzial zime?
cieniasie
Ja widział zimę cieniasie i to nie jedną :D
fobiak napisał(a): dzisiaj ta droga nie jezdza a pedza ile sie da wydusic, sam jezdze ta droga codzienie na gazie do dechy.
I widać efekty. Które drzewo będzie dla ciebie? Obyś przy okazji nie zabił kogoś niewinnego!
fobiak napisał(a): ic odrabiac lakcje z religi bo znow dosteniesz od ojca kablem po doopince, nieuku.
"Ić" się uczyć z języka polskiego :P
fobiak napisał(a): ty mechanik co ty tam wiesz, ludzie to nie instrukcja rozkladania mebli z ikei, ludzie sa rozni i roznym trzeba stworzyc takie warunki aby uniknac wypadkow.
Trzeba zrobić więcej rond, świateł, prostować drogi (np. za Dobrą, bo lemingi nie umieją zwolnić), wycinać drzewa i na każdym skrzyżowaniu kierującego ruchem :D Bo obecne młode pokolenie nie potrafi logicznie myśleć. Trzeba ich przez życie prowadzić za rączkę bezstresowo i jeszcze przeprosić na koniec :|
fobiak napisał(a): przepisy sa dobre na ciasto ale tam gdzie jest zagrozenie zycia czlowieka, przepisy nie maja nic do szukania. panstwo musi stworzyc takie warunki aby czlowiekowi nic nie grozilo
Czytanie twoich bredni tworzy zagrożenie dla zdrowia i życia :D Jak jest jakiś tępak, to niech ginie, ale sam. Bez kolegów na tylnym siedzeniu i bez rodziny w pojeździe z przeciwka! Może dla ciebie trzeba stwarzać specjalne warunki ... jest taka placówka w Bolesławcu :/
fobiak napisał(a): do tych pustakow z powiatu mozna apelowac do smierci, ze trzeba powycinac drzewa przydrozne
powiatowe pustaki nie wiedza dlaczego te drzewa tam rosna i z jakiego powodu je ktos tam dawno temu posadzil bo nie znaja roznicy pomiedzy bryka a autkiem.
rodzina poszkodowanego powinna zasadzic powiat o odszkodowanie, moze wtedy zaczna myslec o mieszkancach powiatu
Do tych pustaków za kierownicą można apelować do śmierci, że trzeba uważać na drodze. Pustaki za kierownicą nie wiedzą dlaczego te drzewa tam rosną i z jakiego powodu je ktoś tam dawno temu posadził, bo nie mają mózgu, tylko budyń. Rodzina poszkodowanego ma teraz żałobę, ale dobrze, że tylko jedna rodzina!
Jeżeli kiedyś kierowca przekraczający prędkość na wąskiej drodze straci panowanie nad pojazdem i cię zabije, to do kogo będziesz miał pretensje? Do powiatu? Do premiera, a może prezydenta?