~Beata napisał(a):

~ napisał(a): To My robiliśmy wszystko aby pomóc Agnieszce o którą prosił a teraz tak się zachowuje przecież mógł pomóc innej osobie jestem w SZOKU ;(

Umówmy się, Tobie i innym (jeśli to nie Ty płodzisz te posty pod różnymi nickami) nie zależy na innej, chorej osobie, tylko o tym, żeby te dzieciaki nie miały tych pieniędzy należnych jej mamie. Przykro czytać takie wpisy, szczególnie że sprawa zamknięta.
Wasze życie jest takie jak wasze posty... zazdrość i złość. Nigdy nie będziecie szczęśliwi, będziecie się kisić we własnym sosie i tylko będziecie krzyczeć o pomaganiu innym... Żal mi was.

~ napisał(a): Wiecie co, taki niesmak mnie ogarnia jak to czytam.Zbiórka była dość dawno temu i jej celem było zebranie środków na leczenie konkretnej osoby.Niestety stało się jak się stało- chora zmarła.W takich przypadkach powinno być od razu określone, co będzie jeśli dana osoba nie dożyje do leczenia na które są organizowane zbiórki.Może to okrutne ale na pewno w porządku w stosunku do ludzi, którzy są darczyńcami na konkretny cel.W tym przypadku na leczenie p.Agnieszki.Gdyby zorganizowano zbiórkę na rzecz dzieci po zmarłej obawiam się, że nie uzbierało by się tak dużo.Dzieci są zdrowe, dorosną i same będą na siebie zarabiać.To nie pierwsi i zapewne nie ostatni, którzy stracili jednego ze swoich rodziców.

~żal napisał(a): tematy zaznaczone na forum na czerwono - Pomoc dla Lenki,dla Szymonka...a tu zdrowe dzieci dostają pieniądze.No nie powinno tak być,nawet jesli zbiórka była dla ratowania ich mamy,która niestety odeszła z tego świata.
Jest tyle dorosłych i dzieci,które czekają na pomoc.
Wspólczuję z powodu straty i żony i matki,ale według mnie p.Adam zachował się irracjonalne zabierając innym podopiecznym Ziemi Bolesławieckiej realną szansę na leczenie.
Przykre jest to,że pieniądz nadal rządzi ludźmi i światem,a pycha i pazerność to straszne cechy człowieka i to takiego,który sam przezywając tragedię nie patrzy na cierpienie i niemoc innych.
Zwyczajnie jest mi tak po ludzku przykro,że tak się stało w tej sprawie ;(

~Ja napisał(a): Nie ma co dyskutowac-prawda jest taka ze ojciec mogl zostawic pieniadze w fundacji dla innego chorego albo chociaz czesc pieniedzy przeznaczyc na ratunek innej osoby to zawsze by to lepiej wygladalo a zamiast tego sam ojciec wypowieda sie ze to sa JEGO pieniadze i wara od tego....

~Do Admina napisał(a): To nie była decyzja Pana Adama tylko Ziemi Bolesławieckiej. I to była bardzo dobra decyzja, bo innym tez pomagają i pieniądze są. Odczepcie się od człowieka, swoje przeżył i jak ma się teraz czuć czytając to? o co wy go oskarżacie!? Kieruje Wami zazdrość a nie chęć pomagania innym. Człowiek który chce pomagać nie robi takich oskarżeń. Beznadziejni jesteście :/
Czy Admin nie widzi że robi się tu coraz bardziej żenująco?