~ napisał(a): Przylezie taka na dwa dni i będzie się wymądrzać. A cóż takiego drzewku się stało. Ziemia mu zaszkodziła? :D
~Kazimierz57 napisał(a): W tym temacie nie chcę zbytnio "być mądrym" ale... Drzewo, było takie malutkie i ładniutkie, trochę urosło i stwarza problem! Problemem, tuż przy moim bloku w miejscu zamieszkania, również było drzewko. Drzewko urosło, korzenie drzewka też, swoimi konarami sięgało 4-go piętra! Ponieważ drożność kanalizacji była różna to "wpuszczono" kamerę i okazało się: korzenie drzewka niszczą bezlitośnie kanalizację! Kosztowny remont był niezbędny i w ten sposób ścięto drzewko rosnące około 3 metrów od budynku.