Moim zdaniem, dużo zależy od kursanta. Od jego wyboru szkoły, dogadania się z instruktorem i chęci przyswajania wiedzy. Dwa razy zdarzyło mi się zdawać egzamin na prawko w odstępie kilkunastu lat. Najciekawsze, co zapamiętałam, to słowa jednego z instruktorów: "my musimy nauczyć Cię zdać - jeździć nauczysz się później". Nauczyłam się, bo chciałam i lubię jeździć. Jednak martwię się o tych, którzy nauczyli się tylko zdać.... Wypuszcza się zaprogramowane roboty, które boją się tego, z czym muszą się zmierzyć. Ilu macie znajomych kierowców, którzy na hasło "Wrocław" reagują lękiem?
Zdany egzamin to pierwszy krok w Waszej karierze. Później będzie tylko trudniej.
Dobrze ludziki, że potwierdzacie tego PLUSA bo idę na prawko z powiewem wiosny i dobrze wiedzieć, że gdzieś można spokojnie zdawać z kompetentnymi ludźmi
~~plus & eska niezalogowany 7 grudnia 2016r. o 8:45
moim zdaniem najlepsza nauka jazdy to eska i Plus. ja zdawałam w Esce a moja koleżanka w plusie, obie zdalysmy za pierwszym razem :) . to zależy jaki kursant jest ,,kumaty" bo jak tępy to nawet najlepszy instruktor go dobrze nie przygotuje . niektórzy się w ogóle nie nadają za kierownicę i tyle w temacie .
~instruktor niezalogowany 7 grudnia 2016r. o 15:29
Proszę podać z jakiej ilości kursantów liczony jest procent zdawalności w poszczególnych ośrodkach wtedy możemy mówić o pełnej przejrzystości i jakości szkolenia
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.