~~bzyk napisał(a): Ot Tulipanowiec napisał, co wiedział. Ale coś mało wie :) Pewnie po nowych szkołach i stąd ten problem. A może Tulipanowiec myśli, że socjalizm i eurokomunizm jest naukowy? Bo dzisiaj ludzie w takie bajki wierzą, że aż strach.
Oj bzyku, chyba się z tobą nie zgodzę. Eurokolchoźnicy dobrze odrobili swoje lekcje. W szkole frankfurckiej dokładnie opracowali drogę dojścia do "szczęśliwości społecznej". I niestety z wielką determinacją ją realizują. Potrafili zaprzęgnąć do realizacji swojego dzieła, wszystkie ludzkie słabości. Jedynie w Bogu nadzieja, że uda się jakoś powstrzymać tę "czerwoną zarazę", Nawet gdy przebiera się w tęczowe szaty, i tak pozostaje czerwona.
Bez na prawdę dobrych naukowych analiz nie dałoby się skonstruować tak zmyślnego planu.