~~Ja napisał(a): Gary na raty? Uważasz się za poważnego człowieka?

A co w tym dziwnego? Dziś wiele rzeczy ludzie kupują na raty - elektronikę czy nawet samochody. Takie działanie nie obciąża budżetu jak jednorazowy wydatek.

Garnki znanych marek są dużo droższe, niż mniejszych producentów. Jeśli ważna jest dobra jakość, to warto sprawdzić funkcjonalność wybranych garnków. Mając określony budżet, często lepiej jest kupić dwa garnki, które będą dobrej jakości, niż cały zestaw, który będzie tani, ale nietrwały.

Ja ostatnio miałam problem z wymianą garnków bo stare, które pamiętają jeszcze czasy mojej babci a i wtedy już miały czasy świetności dawno za sobą, ale kupiłam sobie (w sumie w ciągu roku kompletowałam) garnki 3 firm - Zwillinga (garnki stalowe, świetne i pojemne) Stauba (naczynia żeliwne, zakochałam się w ich żeliwie, ceramice i akcesoriach) i Ballarini (oni mają przeróżne, granitowe itp, też super). Powiem tak, kosztowało mnie to duuużo, ale tak dobrych rzeczy nie miałam jeszcze nigdy. Nic się nie przypala, patelnie równo się rozgrzewają (zarówno żeliwne od stauba jak i master chefy od ballarini), po prostu rewelacja. I producenci dają długie gwarancje, bloggerki sobie chwalą, raczej warto zainwestować. Ja teraz planuję kupić sobie jeszcze trochę noży i sztućców Zwillinga bo jak ostatnio u koleżanki byłam to trochę pichciłyśmy a ona jest maniaczką zwillinga i nawet akcesoria do pieczenia ma od nich. Jakościowo rewelacja, więc też chciałabym spróbować

Jak to jest zakochać się w żeliwie ?

Tobie udało zakochać się w sobie to skąd zdziwienie że ktoś może w żeliwie ?

~~Ty nie wiesz? napisał(a): Tobie udało zakochać się w sobie to skąd zdziwienie że ktoś może w żeliwie ?

:D Brawo !!

Pisząc "brawo" zapewne wiesz że tym samym naraziłeś się "jaśnie wielmożnej"a zarazem "najmądrzejszego z mądrych " niejakiej kc
Tym samym " skończysz " jak ;)

Garnki grubo emaliowane i ze stali odpowiednie ( nie od chińczyków) i dobrej-tak jak 40 lat temu-tyle