~~ napisał(a): Bo sprawdziliby zasadność wydatków, a nie tylko czy słupki w budżecie się zgodziły. Na przykład kościół poewangelicki, który jest obecnie remontowany. Megalomański pomysł, nikomu obecnie nie potrzebny, ponieważ są pilniejsze wydatki w Gminie.
To jest niestety bolączką obecnego systemu, że najważniejsze są słupki. Brak jest niezależnego organu, który badałby zasadność podejmowanych decyzji. Rady niestety są w dużej mierze zbyt przestraszone aby reagować. Brak jest w nich ludzi pokroju Pana Muchy z Bolesławca. Prokuratury owszem działają ale dopiero na wyraźne polecenie wyższych instancji jak np CBA. Brak zaufania do prokuratury nie bierze się z rękawa. VE-TO to widać wiedziało. Bez takich stowarzyszeń władza staje się bezkarna a ich pazerność rośnie proporcjonalnie do czasu jej trwania.