~~się wydało napisał(a): po czyjej stronie stanął prezydent DUDA.niestety przestraszył się kasty,ale proszę pamiętać że prezes zawiódł się na panu.właśnie zakończyła się pana kariera polityczna.
Zastosowana autokorekta
~~ napisał(a):~~się wydało napisał(a): po czyjej stronie stanął prezydent DUDA.niestety przestraszył się kasty,ale proszę pamiętać że prezes zawiódł się na panu.właśnie zakończyła się pana kariera polityczna.
I to jest genialna odpowiedź!
Pokazuje chory sposób myślenia zwolenników PiS. Nie jest ważne, czy ktoś ma rację. Nie jest ważne, czy chce dobra dla Polski, ale rozumie je inaczej niż Kaczyński i chce dyskusji na ten temat (Kaczyński nie zakładał żadnej dyskusji nad zawetowanymi ustawami, podobnie jak nie zakłada żadnej dyskusji nad jakąkolwiek ustawą).
Co jest ważne? Ważne jest co powie Kaczyński. Dla wyznawców PiS: nieomylny wódz i ukochany przywódca i słońce Polski. Nigdy się nie myli, zawsze jest dobry. Człowiek jak Lenin z czytanek dla dzieci. Ludzie - opamiętajcie się! Włączcie myślenie!