- Cieszę się bardzo, że nasz opór dał rezultat i prezydent zawetował dwie ustawy z trzech niszczących niezależność sądów. Oczywiście wiem, że bolesławiecki protest był tylko kroplą w morzu protestów, ktore ogarnęły Polskę, ale może ta kropla przelała czarę i zmusiła go do refleksji - mówi Dariusz Sas, jeden z inicjatorów i liderów bolesławieckich protestów. - Bardzo dziękuję wszystkim Bolesławianom i mieszkańcom powiatu, ktorzy przyszli trzy razy pod sąd. Cieszę, że pokazali odwagę cywilną i swoje poglądy. Jestem dumny z tego, że byliśmy razem. To były niezapomniane chwile.
Mieszkańcy ziemi bolesławieckiej zebrali się przed sądem trzykrotnie w dwie niedziele i miniony czwartek. Łącznie przed Sądem Rejonowym w Bolesławcu, protestując przeciwko działaniom Prawa i Sprawiedliwości, manifestowało około 700 osób.
Dziś kolejne, prawdopodobnie ostatnie spotkanie.
- Zapraszam dziś na godzinę 20 przed Sąd Rejonowy w Bolesławcu - mówi Dariusz Sas. - Spotkajmy się kolejny raz i usieszmy się razem z naszego sukcesu.
~~policjant edek napisał(a): Czy ty się falco dobrze rozwijasz? :D
~~policjant edek napisał(a): falco tłumaczysz jak pastuch krowie na rowie :D U ciebie w głowie jak w komórce: ciemno i ciasno. bywaj POlaku ;) milego wszystkiego ! szynek od szyneczki
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).