~~Zielononiebieski Jałowiec napisał(a): Bo z tą UE to jest tak. Jej celem jest odnarodowić państwa członkowskie, odebrać im odrębność i tożsamość. Wprowadzić multi kulti, nasprowadzać obcokrajowców, którzy zakłócą jedność etniczną narodów. Utrwalić hegemonię Niemiec i Francji. Z państw ościennych zrobić zrobić latyfundia kolonialne dla panów Europy. Porządku tego będzie pilnować armia europejska. Do wyższych stanowisk w UE będą dopuszczane tylko te osoby, które dają rękojmię realizacji tych celów. Na przykład takie, którym polskość ciąży, które będą dążyć do oderwania nas od naszych chrześcijańskich korzeni. Takie osoby są w środowisku socjalistów, liberałów i LGBT.
Reszta won, jakby to powiedział Cejrowski :)
Ale dziś prawa strona w PE jest nieco mocniejsza niż przed wyborami. Będzie można już usłyszeć jej głos, może jeszcze nie decydujący. Może po kolejnych wyborach.
~~Atramentowy Słoneczniczek napisał(a): oho...zabolało