Jeżeli Pan Darek Jest dobry to dlaczego tam gdzie wejdzie to sieje zament

~~Alabastrowa Lobelia napisał(a): Biorąc pod uwagę brak miejsc cmentarnych pochówek na drodze jest jak najbardziej pozytywny,więc nie widzę problemu sztucznie stworzonego,a śmiecie zawsze można posprzątać.mgr Rozpór Trzepiekoński.

gadasz nie na temat - pochowali na drodze i poza cmentarzem tak am działać władza- chyba w Twoim imieniu? . Kilkanaście tysięcy ton nie wywieźli na składowisko a zrzucili do lasu To popierasz. Pomyśl jeśli za 47 to MZGK koszty wywozu i opłata za nielegalne składowanie to ponad 150 000zł to ile będzie kosztowała spółkę i NAS tym samym reszta do wywiezienia. Wiem że Ci to trudno przyjdzie ale pomyśl o tym!!!

~~Zielononiebieska Gailadia napisał(a): Jeżeli Pan Darek Jest dobry to dlaczego tam gdzie wejdzie to sieje zament

Rozwiń co to znaczy " sieje zamęt" i daj przykłady . zbytnie i niesłuszne uogólnienie tam gdzie wejdzie - u mnie był i nic? Można chłopa nie lubić bo to indywidualna sprawa każdego z nas , ale nie mów fałszywego świadectwa o człowieku , którego nie znasz. A,że nie daje sobie w kaszę na dmuchać, to wielu już się przekonało, czy Ty też!!!

~Jasnopopielaty Żółwik napisał(a): Nikt nievchce miec much kolo siebie

Wszyscy Ci co nie chcą mieć Pana Muchy koło siebie to są kompletnymi miernotami i ludźmi małostkowymi co nie lub prawdy a tylko manipulację.

~~Zielononiebieska Gailadia napisał(a): Wybitni pozostali z nie zdyscyplinowani i robiący ludziom zament w mózgu odchodzą i taka jest prawda i rzeczywistość

A czym Ci pozostali się wybili chyba tylko tym, że wyrzucają tego, który nie pozwala się okłamywać bo ma po prostu osobistą godność a Ci pozostali to tylko miernoty dorównujące miernością Prezydentowi.

Układ zamknięty sądzi że jest już tak silny że Mucha im nie zaszkodzi... To się nazywa ignorancja i pycha a ta jak wiemy kroczy przed upadkiem. Oby.

~~Zielononiebieska Gailadia napisał(a): Jeżeli Pan Darek Jest dobry to dlaczego tam gdzie wejdzie to sieje zament

Ano właśnie dlatego jest dobry, bo sieje zamęt tam gdzie trzeba i kiedy trzeba.
Przypadek Muchy pokazuje, że prezydent chyba stracił instynkt polityczny być może z powodu zbytniej pewności siebie, a być może z powodu otaczających go ludzi, kótrzy mu cały czas mówią jak piękne ma szaty. Nikt Muchy tam nie chciał słuchac gdy zgłaszał nieprawidłowości więc nie pozostało mu nic innego jak głośno o tym mówić i mówi. On po prostu nie lubi jak się go robi w konia. Prezydent miał na to czas i pod wpływem sygnałów Muchy zrobić porzadek... Widać nie był w stanie bo zaplecze mu nie pozwalało... Dziś juz jest za późno, a otwarty konflikt z Muchą nie wróży temu układowi nic dobrego. Jedyną opozycją dziś jaką widzę to Mucha, Małkowski... Powinni wystartować w wyborach prezydenckich, jeśli wystratuje Ogrodnik mamy II turę, a wtedy będzie tak jak z Burniakiem i to, o ironio, znowu za przyczyną i działaniem Muchy. Czuć zmiany....

Mam wrażenie, że Mucha dopiero się rozgrzewa, a że żadne góóówno mu niestraszne to i do tego największego skutecznie się dobierze.