~~Zzieleniała Kostrzewa napisał(a):~~Szarawobiała Tawuła napisał(a): Bardzo slaba organizacja, trasa niezabezpieczona dostatecznie. Czolowka zawodnikow pobiegla inna trasa poniewaz nie bylo oznaczenia ani osoby kierujacej. Na krotesym biegy zamiast 1963m bylo 3210m (odczyt z zegarka...)
Sam bieg z założenia nie jest imprezą profesjonalną. Jest to tylko symboliczne i patriotyczne przypomnienie historii. Odbył się dzięki społecznemu zaangażowaniu ludzi którzy poświęcili swój czas i środki. Uważam że udało się b. dobrze,czego świadectwem jest duża frekwencja bolesławian.A jeśli komuś nie pasuje niech jedzie na maraton np. londyński a i tam też zdarzają się wpadki organizacyjne.
~~Jaskraworudy Nachyłek napisał(a):~~Zzieleniała Kostrzewa napisał(a):~~Szarawobiała Tawuła napisał(a): Bardzo slaba organizacja, trasa niezabezpieczona dostatecznie. Czolowka zawodnikow pobiegla inna trasa poniewaz nie bylo oznaczenia ani osoby kierujacej. Na krotesym biegy zamiast 1963m bylo 3210m (odczyt z zegarka...)
Sam bieg z założenia nie jest imprezą profesjonalną. Jest to tylko symboliczne i patriotyczne przypomnienie historii. Odbył się dzięki społecznemu zaangażowaniu ludzi którzy poświęcili swój czas i środki. Uważam że udało się b. dobrze,czego świadectwem jest duża frekwencja bolesławian.A jeśli komuś nie pasuje niech jedzie na maraton np. londyński a i tam też zdarzają się wpadki organizacyjne.
Mapki przed biegiem były, wstażki co 20 m. były, możliwość obejścia trasy - była. itp... Skoro 95% zawodników pobiegło dobrze, to proponuję zainwestować w okulary, albo nie biec na zasadzie stada za kimś kto pomylił trasę.
Nie porownujmy organizacji Maratonu z biegiem na 1963m - nie ten poziom logistyczny... zabezpieczenie trasy niecalych 2km w parku nie jest skomplikowane, ale jak widac mozna sie wylozyc... Organizatorom proponuje wyciagnac wnioski.
~~Jaskraworudy Nachyłek napisał(a):~~Zzieleniała Kostrzewa napisał(a):~~Szarawobiała Tawuła napisał(a): Bardzo slaba organizacja, trasa niezabezpieczona dostatecznie. Czolowka zawodnikow pobiegla inna trasa poniewaz nie bylo oznaczenia ani osoby kierujacej. Na krotesym biegy zamiast 1963m bylo 3210m (odczyt z zegarka...)
Sam bieg z założenia nie jest imprezą profesjonalną. Jest to tylko symboliczne i patriotyczne przypomnienie historii. Odbył się dzięki społecznemu zaangażowaniu ludzi którzy poświęcili swój czas i środki. Uważam że udało się b. dobrze,czego świadectwem jest duża frekwencja bolesławian.A jeśli komuś nie pasuje niech jedzie na maraton np. londyński a i tam też zdarzają się wpadki organizacyjne.
Nie porownujmy organizacji Maratonu z biegiem na 1963m - nie ten poziom logistyczny... zabezpieczenie trasy niecalych 2km w parku nie jest skomplikowane, ale jak widac mozna sie wylozyc... Organizatorom proponuje wyciagnac wnioski.
~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a):~~Jaskraworudy Nachyłek napisał(a):~~Niebieskozielony Gajowiec napisał(a):~~Szarawobiała Tawuła napisał(a): Bardzo slaba organizacja, trasa niezabezpieczona dostatecznie. Czolowka zawodnikow pobiegla inna trasa poniewaz nie bylo oznaczenia ani osoby kierujacej. Na krotesym biegy zamiast 1963m bylo 3210m (odczyt z zegarka...)
My pobiegliśmy dobrze Byłeś w grupie kilkunastu osób na ponad 150 w tym biegu które poleciały jak stado za jednym co pomylił trasę. To biegi przełajowe. Na trasie wisiały wstążki a przed imprezą organizator publikował mapki. Trzeba było zabrać mamę to by za rączkę poprowadziła :D
1963 metry to bieg symboliczny a nie zawodowy. Jeśli z tego względu tak źle oceniasz wg mnie bardzo dobrą organizację to jesteś wyjątkowym malkontentem. Patrz na ogół imprezy, bo dzieki takim jak Ty komuś może się nie zachcieć robić coś od siebie dla innych. Ode mnie wielkie podziękowania dla organizatorów i chcę pobiec za rok. A panu wyżej dajcie mapkę do ręki, albo wbijcie mu trasę w nawigację :)
Nie wiem w jakich zawodach bierzesz udzial, ale organizator powinien przygotowac trace i ja odpowiednio oznaczyc. Organizator sam sie przyznal do wpadki wiec nie rozumiem tych inwektyw. Pisze o tym zeby organizatorzy wyciagneli wnioski i kolejnym razem przylozyli sie bardziej do organizacji. SLABO!
Tak, zapewne wyciągną wnioski i specjalnie dla Ciebie powieszą wstążki co 5 metrów. Wystarczy? :) a tak serio, skoro z ciebie taki "wuj dobra rada" to pomożesz im za rok? Każde ręce się przydadzą. Może nawet staniesz tam gdzie ty i kilkunastu innych polecieliście dalej i popilnujesz? :)
~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a):~~Jaskraworudy Nachyłek napisał(a):~~Zzieleniała Kostrzewa napisał(a):~~Szarawobiała Tawuła napisał(a): Bardzo slaba organizacja, trasa niezabezpieczona dostatecznie. Czolowka zawodnikow pobiegla inna trasa poniewaz nie bylo oznaczenia ani osoby kierujacej. Na krotesym biegy zamiast 1963m bylo 3210m (odczyt z zegarka...)
Sam bieg z założenia nie jest imprezą profesjonalną. Jest to tylko symboliczne i patriotyczne przypomnienie historii. Odbył się dzięki społecznemu zaangażowaniu ludzi którzy poświęcili swój czas i środki. Uważam że udało się b. dobrze,czego świadectwem jest duża frekwencja bolesławian.A jeśli komuś nie pasuje niech jedzie na maraton np. londyński a i tam też zdarzają się wpadki organizacyjne.
Nie porownujmy organizacji Maratonu z biegiem na 1963m - nie ten poziom logistyczny... zabezpieczenie trasy niecalych 2km w parku nie jest skomplikowane, ale jak widac mozna sie wylozyc... Organizatorom proponuje wyciagnac wnioski.
Mapki przed biegiem były, wstażki co 20 m. były, możliwość obejścia trasy - była. itp... Skoro 95% zawodników pobiegło dobrze, to proponuję zainwestować w okulary, albo nie biec na zasadzie stada za kimś kto pomylił trasę.