~~Białawoszary Oczar napisał(a): Te płyty są lekkie jak piórko. Spadają bo jak robi się przeciąg w pomieszczeniu. Wtedy niektóre płyty podnosi strumień powietrza. Bywa że wtedy wypadną ze stelaża.
Taka spadająca płyta krzywdy raczej nie zrobi.
A co do niebezpieczeństw i zagrożeń to dziś chyba trochę z tym przesadzamy. Najlepiej to jakby wszystko w koło gąbką oklejono. A zwykle wystarczy użyć głowy. Ale wiem, myślenie męczy ;)
Jakby u ciebie tak wylatywały to tez byś był zadowolony z efektów pracy wykonawcy?