~~Brunatnożółta Lilia napisał(a): Znam pana profesora od ponad 20 lat, dobry, cierpliwy, wierzący człowiek. Wychowawca, nauczyciel z powołania, pasjonat. CUDOWNY CZŁOWIEK. Podejrzanie o molestowanie nie może dotyczyć tego pana. Ponad 20 lat temu był wychowawcą w mojej szkole podstawowej. Tysiące godzin poświęcił zbuntowanej młodzieży i nigdy żadnym słowem ani gestem nie przekroczył granicy dobrych obyczajów, a był wtedy dużo młodszy a dziewczęta równie ładne jak dziś. Wszyscy, którzy go znali, albo mieli kontakt na lekcjach, niech zaświadczą że podejrzenie jest niesłuszne, to na pewno jest mu teraz potrzebne.
to dobre a taki był,, wierzący'' .To na pewno nie może tyczyć tego Pana , skąd my to wszystko znamy ... Typowe . Współczuję tylko żonie i dzieciom .