~~Płowoszara Hutujnia napisał(a): JAK PAN M.K. BY SIĘ WYPROWADZIŁ BYLIBYŚMY SZCZĘŚLIWI I DALI NA MSZE. kRYTYKOWAĆ TO ŁATWO,PO CO BYŁ MONITORING,ALE MIESZKANIE W TYM BLOKU Z TAKIM SASIADEM JAK M.K. II. H. TO UTRAPIENIE. NIE DAMY SIĘ TAK ŁATWO ZASTRASZYĆ.PANIE KILIMNIK ,A MOŻE BY SIĘ WRESZCIE WYPROWDZIŁ PAN.MIESZKA PAN TU KRÓTKO,ALE ILE PAN NABROIŁ?AJESZCZE CHCE B ROIĆ. A TO POPYCHANIE MNIE PRZY KLATCE W OBECNOŚCI WÓWCZAS MOJEJ 2-LETNIEJ WNUCZKI JAK MIAŁAM UDOWODNIĆ BEZ MONITORINGU.JEST PAN PO PROSTU DAMSKI BOKSER.MONITORING TO SKARB.
no to zaczyna się rozjaśniać dlaczego temu panu tak ten monitoring przeszkadza