~~Czerwony Fiołek napisał(a): O. Leon upomina się o prawa maturzystów: "Nie wiem, jak po wszystkim, nauczyciel wejdzie do klasy i będzie zapewniał, że ich dobro leży mu na sercu"
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/443197-o-leon-upomina-sie-o-prawa-maturzystow
To nie przez strajk nauczycieli tylko przez nieudolny rząd, ministrów którzy potrafią tylko o siebie dbać i swoje rodziny, którzy wydają miliony na swoje cele. Czemu nie ma mediacji dzień w dzień, czemu nikt nawet przez chwilę nie zająknie się o uczniach którzy nie chodzą do szkół. Temat główny matury, świat się zawali jak nie będzie matur. Gdyby nasi włodarze z tłustymi brzuchami już w pierwszy dzień strajku pomyśleli o dobru nauczycieli i ich uczniów nie było by tej szopki, nie pomyślą bo zabraknie im na spełnianie woli prezesa pt. akcja +. dadzą nauczycielom to nie będą mogli dać emerytom, na dzieci, na mieszkania( których i tak nie ma) nie będą mogli kupić wyborców za pieniądze które nie są ich bo to są nasze pieniądze. Wolę szczęśliwego i zadowolonego nauczyciela który chętnie idzie do pracy bo wie że jest doceniany niż te 500+ które wkrótce się skończy. Nie mam matury z własnego wyboru i jakoś żyje ale przez myśl nie przejdzie mi żeby coś złego napisać na nauczycieli, dzięki nim i moim rodzicom jestem tym kim jestem, dobrym człowiekiem który myśli i nie daje ponieść się emocjom a kiedy minie to wszystko, nadal z uśmiechem będę kłaniał się nauczycielom wychodzącym ze szkoły bo ONI próbują ukształtować naszą młodzież ale jeśli My im nie pomożemy to będziemy nikim.