~~Konopna Kufea napisał(a): Mam nadzieję, że większość młodych myśli podobnie jak ta pani. Tylko tym tkwiącym mentalnie w minionych epokach, którzy nie rozumieją, jak ważna jest ochrona naszej planety przed zniszczeniem, co staje się coraz bardziej realne, na dźwięk słowa ekologia robi się niedobrze.
Ochrona? Co ten ekoterroryzm ma wspólnego z ochroną? Kilka lat temu w Puszczy Białowieskiej było kilka tysięcy drzew porażonych kornikiem. Dzięki działaniom tej pani powstrzymano ich wyrąb. Wiesz ile chorych drzew jest dzisiaj? Kilka-kilkanaście milionów. Chcesz więcej szczegółów to poszukaj w internecie ostatniego wywiadu z profesorem Szyszko. Może oczy ci się otworzą.
Profesor wspomina też o "walce ze zmianami klimatycznymi". Powszechnie się uważa (według mnie błędnie) że istotnym czynnikiem jest emisja CO2. Profesor zwraca uwagę ze nie emisja jest istotna a bilans. W tym zakresie Polska wygląda o wiele lepiej niż Francja czy Niemcy. Ale to oni mają czelność pouczać nas jak dbać o środowisko.
Te ekoorganizacje są finansowane z pieniędzy zagranicznych. Ekoterroryzm służy podporządkowaniu państw słabszych, państwom silniejszym gospodarczo. Niemcy na potęgę palą węglem brunatnym ale to nasz węgiel szkodzi planecie. Polska ma kupować energię od Niemców, koniec i kropka.
Taka postawa pięknie się wpisuje w retorykę PO. Po co nam stocznie jak stocznie są w Niemczech. Po co nam lotniska, skoro Berlin tak blisko granicy. POLSKA MA BYĆ WASALEM NIEMIEC. Ma być dla nim źródłem taniej siły roboczej i rynkiem zbytu dla ich zdezelowanych aut.
Ewentualnie jeszcze wysypiskiem śmieci - wtedy już jakoś ekologia mniej się liczy.