~cierpiaca napisał(a): jestem po wizycie u Durynka ząb był do wyrwania twarz nieziemsko opuchnięta,pełno ropy ale ząb został usunięty tylko czekać aż opuchlizna zejdzie.myślałam,że przyjmują tam w ramach nfz a jednak zaplaciłam 100zł ciężko mi określić czy polecam czy nie. "operował" mnie młody dentysta więc chyba syn?nie wiem nawet,ale plus za to,że jako nieliczni przyjęli od ręki z bólem.
Przyjmują dwaj synowie pana B. Durynka. Mariusz i Wojtek ,jak jest NFZ to w niektórych przypadkach się płaci ,ponieważ refundowana jest tylko część usługi,najlepiej zapytać ,za co trzeba zapłacić a czego można się spodziewać na nfz,ja osobiście polecam obu panów Durynków.