A ja myślę że chodzi o brak zleceń z Urzędu Miasta i stąd ten cały jad i to dziennikarstwo klanu MM... Z racji miejsca zamieszkania, proponuję spróbować szczęścia w Urzędzie Miasta... Krakowa.

Stanisław Anioł! Świetne! W działalności naszego miasta, również powiatu (wystarczy za przykład Wydział Komunikacji) przywoływanie Barei jest jak najbardziej na miejscu.

~Karmelowa Rzeżucha napisał(a): A ja myślę że chodzi o brak zleceń z Urzędu Miasta i stąd ten cały jad i to dziennikarstwo klanu MM... Z racji miejsca zamieszkania, proponuję spróbować szczęścia w Urzędzie Miasta... Krakowa.

Ale Ty rozrzutny jesteś. Podpisz się a szef da Ci konkretne zlecenie za taką wazelinę.,
Władze zarówno centralne jak i samorządowe zapomniały jaka jest ich rola wobec społeczeństwa . Zamiast troszczyć się o lepszy byt obywateli i po pierwsze mieszkańców budują swoje prywatne " imperia " i kupują przychylność wyborców .Uwłaszczają się na publicznym majątku.
Spółki samorządowe de facto są własnością mieszkańców zamieszkałych na terenie tej samej gminy co one. Usługi zatem powinny być wyceniane na granicy opłacalności spółek.
Jak jest zobacz dobry człowieku na rachunki za pochówki , śmieci , wodę a niektórzy za ogrzewanie.

dobrze piszesz ...
niedługo do tego co wymieniłeś dzięki ''miastu'' dopiszą sobie do rachunków wzrost cen czynszu...


mnie zastanawia jedno w związku z wypowiedzią czy to pisowskiego ''pinokia'' czy równie pisowskiego'' notariusza ...
''wynagrodzenia idą w górę to i ceny również ''

tylko czy jedno za drugim nadąży?
jak ci klakierzy staną w obliczu faktu że wszystkie podwyżki cen na rachunki pokrywają im 80% ''wynagrodzenia'' może dotrze do nich jak perfidnie ''władzunia'' ich ''doi''

już dzisiaj dane GUS- podają o poszerzającej się ''strefie biedy''

jeśli stawka żywieniowa w niektórych rejonach tego środkowoeuropejskiego ''eldorado'' wynosi 8zł!!!!!!!!! to moim zdanie to już nie bieda a nędza...

tyle bo na więcej nie mam czasu ...

~Karmelowa Rzeżucha napisał(a): A ja myślę że chodzi o brak zleceń z Urzędu Miasta i stąd ten cały jad i to dziennikarstwo klanu MM... Z racji miejsca zamieszkania, proponuję spróbować szczęścia w Urzędzie Miasta... Krakowa.

A ja mysle, ze to taka ich cecha. Czy sa zlecenia czy nie, oni i tak uderzą w prezydenta, staroste podczas wyborów. Pociecha tylko w tym ze Bolca czyta coraz mniej osob.

Dzięki temu że Bolec jest niezależny możemy w ogóle dowiedzieć się że nie jest to tak wszystko cacy jak jest przedstawiane w innych przekupnych mediach lokalnych.

~~Ciemnoróżowy Migdałowiec napisał(a): Pan Bakalarz to bardzo dobry manager tylko towarzystwo z którym pracuje nie pozwala mu dobrze funkcjonować w tym Anioł i jego zwolennicy..

Chyba sobie jaja robisz człowieczku. Miałem do czynienia z tym panem i cieszę sie i z obecnej sytuacji i że nie muszę z nim rozmawiać. Pan jest bardzo szybki w straszeniu sądami.

można to tłumaczyć na różne sposoby w tym jeden np. taki
czuje ''oparcie'' w sądzie i poniekąd to zrozumiałe jeśli weźmie się pod uwagę fakt że od jakiegoś czasu jest jednym z tutejszych prezesów czy dyrektorów ...
tacy są często kumplami czy to komendantów,sędziów czy też jak on -innych prezesów ...

tacy jak oni nie mają kolegów w typie pana Ziutka ze stróżówki w ''centrostalu'' :]

nie znam drogi kariery tego czy innego ''prezesa'' ale wiem jedno ...
bardzo często przeskakują ze stołek na stołek i najczęściej są kolejnymi ''prezesami''
chyba nikt mi nie będzie starał się wmówić że obecny prezydent wróci do zawodu nauczyciela...:]

to jest nasz miejscowy polityczny ''beton'' :]