fobiak napisał(a): ciekwe co jest grane z cenami i dlaczego wybrano drozsze
"Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie chcą kupić 10 autobusów elektrycznych. Do ogłoszonego przez miasto przetargu stanęły dwie firmy - mający swoją siedzibę w podpoznańskim Bolechowie Solaris i chiński BYD.
Solaris w swojej ofercie wycenił jeden pojazd na 1,78 mln zł netto, cena chińskiego autobusu była o blisko 30 proc. niższa i wynosiła ok. 1,27 mln zł netto. Głównym kryterium przy wyborze dostawcy była cena - stanowiła 90 proc. punktacji. Dlatego po otwarciu ofert wybrano Chińczyków.
Jednak zdaniem polskiego producenta oferta BYD jest rażąco niska. Dlatego wczoraj złożył odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Solaris chce odrzucenia oferty Chińczyków i uznania ich za zwycięzcę przetargu."
Polski sejm powinien w trybie pilnym podjąć uchwałę zabraniającą samorządom i wszystkim firmom budżetowym kupowania produktów produkowanych poza Polską.
Podobnie należy postępować przy realizacji inwestycji z pieniędzy budżetowych lub unijnych dotacji.
Nawet jeśli w grę wchodzą wyższe ceny w końcowym rozrachunku zyskają Polacy i Polska.
Jeśli nie będziemy tak postępować to nasz przemysł upadnie całkowicie i pozostanie nam jedynie być tanią siłą roboczą dla wszystkich.[img=1584093128_x1677zc.jpg]
Dopisane 13.03.2020r. o godz. 10:55:
Lepiej gdy za Unijne dofinansowanie kupowane są elektryczne autobusy i budowane autostrady niż baseny orki itp.