~~Żółtobrązowy Goździk napisał(a):

~Jasnoczerwony Cedr napisał(a): To są kolejne przykłady, że statystyki MZ są zakłamywane, to ile mamy ofiar koronawirusa? 100 a może 200 a może jeszcze więcej.

Z czego wnioskujesz że statystyki są zakłamywane?

Pierwszy z brzegu przykład: w naszym szpitalu dotychczas zmarły 3 osoby / łącznie z tą o której poinformował prezydent Jeleniej Góry / u wszystkich testy były pozytywne a w statystykach ujęto tylko 1 osobę a takich przypadków jest w Polsce wiele / wystarczy poszukać w internecie /, o których test potwierdziły koronawirusa. Ponadto ile zmarło osób przebywających w kwarantannie bez przeprowadzonych testów np; mężczyzna 46 l. w Głogowie, kobieta 47 l. w Koninie. Teraz już wiadomo dlaczego wydano zakaz wypowiadania / MZ/.

~~Brązowopłowy Tojeść napisał(a): mam podstawowe pytanie czy osoby które umarły , jakie jest prawdopodobieństwo że umarły by na inną już nabytą chorobę w tym samym czasie ?????????????

A ja Tobie odpowiem pytaniem: a ile by jeszcze żyły gdyby nie zaraziły się koronawirusem?.

Z logiki wynika że zakażonych jest o wiele więcej niż podają statystyki! Dlatego że testują tylko z objawami! A liczba rzeczywista może być 10 razy większa, albo jeszcze więcej?

~~Jaskrawoczerwony Suchodrzew napisał(a):

~~Brązowopłowy Tojeść napisał(a): mam podstawowe pytanie czy osoby które umarły , jakie jest prawdopodobieństwo że umarły by na inną już nabytą chorobę w tym samym czasie ?????????????

A ja Tobie odpowiem pytaniem: a ile by jeszcze żyły gdyby nie zaraziły się koronawirusem?.

To wie tylko stwórca! Nie wyręczajcie go!

~Jasnoczerwony Cedr napisał(a): To są kolejne przykłady, że statystyki MZ są zakłamywane, to ile mamy ofiar koronawirusa? 100 a może 200 a może jeszcze więcej.

Nie wiem jak to się naprawdę ma do innych miast, ale śledzę te statystyki i jeżeli chodzi o Bolesławiec i liczbę zgonów :( to są one ujęte trochę z opóźniniem, ale są...

Gdyby jadem, który wylewa się w komentarzach, napędzać elektrownie , to bylibyśmy samowystarczalni.

Jak by poddano testom wszystkich polaków to by się okazało że co najmniej 95% obywateli ma koronawirusa.Jak to by zrobiono np.4 lata temu wynik by był podobny.A to dlatego że koronavirusy,rotovirusy i bakterie były z nami i w naszych ciałach zawsze.I po za wyjątkami gdy trafiły na osoby wiekowe i bardzo schorowane i przez to o bardzo osłabionym systemie immunologicznym (obronnym) organizmu nie wyrządzały większych szkód.Ten aktualny nowy rodzaj charakteryzuje się tylko dużą większą zaraźliwością (przenosi się drogą kropelkową) ale śmiertelność ma na poziomie innych koronawirusów a nawet niższą od grypy.Ponieważ nie ma jeszcze tak dokładnych testów które by pokazywały obecność tego konkretnego koronavirusa i często pokazują obecność jakiego kolwiek koronawirusa , mamy wykazywaną dużą ilość zakażonych przy bardzo małej przy tej ilości śmiertelności.Inną sprawą jest że np.mamy osobę wiekową która ma bardzo poważne schorzenia które nie dają jej większych szans na przeżycie i gdy dodatkowo u takiej osoby wykryje się koronawirusa.Jako przyczynę zgonu podaje się koronawirus

to prawda statystyki podawane nie są prawdziwe,dużo ludzi młodych bez innych chorób umarło,a o nich się nie mówi.by nie staszyc społeczeństwa,robią selekcje naturalna tak jak wszedzie;inne państwa