''...... należący do partii KORWiN liderzy Konfederacji mogli "bezpodstawnie" wzbogacić się dzięki subwencji partii. Janusz Korwin-Mikke, Konrad Berkowicz i Sławomir Mentzen mieli wypłacać sobie po ponad 100 tys. zł. Prezes partii KORWiN przekonuje, że wypłacanie pieniędzy było zgodne z prawem. "Bylibyśmy dziwny czlowiek mi, gdybyśmy tego nie zrobili" - komentuje.
W 2019 roku partia KORWiN uzyskała w wyborach parlamentarnych 4,76 proc. poparcia, co przełożyło się na przyznanie jej 4,2 mln zł rocznej subwencji. Z tych pieniędzy, jak wylicza dziennikarz "Wprost" po 108 300 zł brutto trafiło na konta obecnych liderów Konfederacji Janusza Korwin-Mikkego, Konrada Berkowicza i Sławomira Mentzena, który nie dostał się do Sejmu. Ponadto 49 260 zł wypłacono skarbnikowi partii KORWiN Marcinowi Sypniewskiemu.''
hahahaha...
"Bylibyśmy dziwny czlowiek mi, gdybyśmy tego nie zrobili"
''antysystemowcy''....''koryciarze'' i nic więcej...hahaha
Zastosowana autokorekta