~Cyklamenowa Czarnuszka napisał(a): Nie pierdziel. Święto zmarłych jest tylko raz w roku.
To do Malinowoczerwonej prangii[/c
Nie ma święta zmarłych. 1 listopada jest Dzień Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny, przypadający 2 listopada.
Mgosia napisał(a): A gdzie byłeś jeden z drugim przez cały rok ?? Czy pamięć jest wybiórcza, tylko w jeden dzień, a cała reszta to amnezja ?? A może to po prostu zwykła ludzka ciekawość, jak ten i tamten wygląda i jak ta z tą i tamta się postarzały ? No i konkurs stroików i zniczy .
A może faktycznie nie powinno się zamykać cmentarzy, wtedy ten kontakt ze zmarłymi mógłby się stać bardzo bliski , może tym razem na zawsze. No ale przecież to tylko bujda, wirusa nie ma ;) Ludzie umierają na żarty, żeby zrobić na złość, tym co w to nie wierzą. Inni zaś na żarty muszą zapomnieć o swoim życiu prywatnym, żeby zawalczyć o tych co udają umieranie. Nikt z Twoich bliskich jeszcze nie zachorował ?? Spokojnie, przyjdzie na to czas, a wraz z nim zdziwienie i bezsilność.
Dziwi mnie brak empatii - nie chodzi o to,że zamknięto cmentarze ale o to w jaki sposób to zrobiono - zakpiono z wszystkich ale dla tych hipokrytów to nic nie znaczy.30.10. stworzyli maksymalny stan zagrożenia bo ludzie rzucili się na cmentarze więc gdzie tu logika?
~~Fiołkowy Brokuł napisał(a):
stworzyli maksymalny stan zagrożenia bo ludzie rzucili się na cmentarze więc gdzie tu logika?
PIS-PO-PRL napisał(a): Gdzie Ci ludzie byli przez cały rok, ale po co :D
~Cynamonowy Ogórecznik napisał(a): Nikt nie 'nakazał' zamykania cmentarzy.