~Złotawordzawy Rozchodnik napisał(a): Proponuję dać mu jeszcze pokojowego Nobla jak Obamie, który prowadził dwie wojny jednocześnie.[D
Dostanie, dostanie. Lewacka komisja znajdzie jakiś sukces....
~~Pąsowa Czereśnia napisał(a): Panie emem. Przykro mi to stwierdzić, ale pan bredzi. Jaki spokój na świecie? Wszystkie ostatnie rozróby na świecie robili demokraci - to Obama z Clinton rozwalili Afrykę Północną i spowodowali masowy exodus. Obama jak pierwszy prezydent USA osobiście zatwierdzał zabicie ludzi bez wyroku sądowego. Pewnie za te bombardowania i skrytobójstwa dostał pokojową nagrodę Nobla!
Może przypomni pan, jakie to kraje zbombardował Trump i gdzie wysłał marines?
O jakim spokoju pan pisze? O rebeliach BLM w USA popieranych przez demokratów, a panią Harris w szczególności.
Czy naprawdę nie widzi pan, że wypisuje pan bzdury o Trumpie? Tak pana lewicowe poglądy zaślepiają?
A przy okazji - Kaczyński to populista, ale lewicowy. Nie wiem czy pan to wie, ale socjaliści zaliczani są do lewicy.
emem napisał(a):
Wygrana Bidena oznacza powót do normalności, spokoj na świecie. Najprawdopodobniej też USA znów potwierdzą swoją pozycję jako lidera na świecie - wzmocni to NATO i gospodarki poszczególnych państw, w tym Polski. Osłabi to prawicowych populistów m.in. takich jak Kaczyński i jego PiS. W perspektywie czasu najprawdopodobniej będzie to także oznaczało zmianę władzy w Polsce.