~~Kanarkowa Ślazówka napisał(a): ~~Śliwkowy Limnantes napisał(a): Idą za tym gościem wodzirejem co drze japę jak barany. Przeklinają i bluzgają. To już kobieta nie może tego poprowadzić? Przodownictwo faceta w tym marszu to zaprzeczenie jego idei. No, ale kto się spodziewa logiki od lewaków?
H go wie , może też ma macicę ? ;)
Może, bo krzyczał "moje ciało, moja sprawa". Pajac nie rozumie, że kobieta w ciąży to nie jedno ciało, to dwa ciała (nawet z biologicznego punktu widzenia). Dziecko w łonie matki ma inne dna, nie jest żadnym z organów kobiety które można usunąć. No ale chłopina walczy, sumienie boli, a to co prawnie dozwolone jest moralnie usprawiedliwione. A te idą za nim i powtarzają jak papugi. Kobietami na strajku kobiet rządzi Facet. :D bo skisnę.