~~Bladolawendowa Nemezja napisał(a): Gdyby prowadził Pan blog charytatywnie to opcja postawienia kawy byłaby jak najbardziej na miejscu. Jednak Pan pracuje w redakcji i pobiera za to wynagrodzenie. Są inne ciekawe blogi które prowadzą pasjonaci nie pobierający wynagrodzenia i im chętnie kawę stawiam lub wspieram na patronite. Tu ta prośba o kawę wydaje mi się nie na miejscu - jest to oczywiście moja własna opinia i nikt nie musi sie z nią zgadzać.
Buycoffee to forma dowolnego napiwku - na podobnej zasadzie dorabiają sobie do pensji kelnerzy w restauracjach czy kawiarniach. Kto chce, to coś wrzuci i super, a kto nie chce, nie wrzuci, i to też jest w porządku.