Cóż, musimy się przyzwyczaić do tego, że żyjemy w otoczeniu "zyczliwych" w stylu "panie naczelniku uprzejmie donoszę" lub inaczej. ze są ludzie, którzy nie godzą się na bałaganiarstwo innych.

Nie są to "życzliwi". Są to tacy, którzy chcą uczciwego sposobu rozliczania. Tacy, którzy nie godzą się na życie kosztem innych. Korzystasz, zużywasz - płacisz. Niektórym wydaje się, że żyją jeszcze w socjalizmie i wspólne to niczyje. Nie, wspólne to nasze, czyli też moje.

Ale to my płacimy za takich, którzy nie płacą. Więc dobrze się dzieje, że są kontrole, że są tacy którzy donoszą. Tak jest w innych państwach i jest to akceptowane.

Należałoby sprawdzić za ilu Ukraińców, w wynajmowanym im mieszkaniu, płaci za śmieci właściciel mieszkania? I czy to jest w porządku, że w bloku mieszkalnym prowadzi się działalność typową dla moteli, i hoteli robotniczych, nie licząc się z stałymi mieszkańcami bloku.Taki wynajem powinien być prowadzony w wyodrębnionych do takiej działalności blokach, po to aby okresowo zamieszkujący i często rotujący lokatorzy, nie zakłócali miru domowego pozostałym mieszkańcom.Chodzi o nieprzestrzeganie regulaminu porządkowego uchwalonego przez spółdzielnię mieszkaniową, dotyczącą zakłócania ciszy nocnej, palenia papierosów na balkonach przez Ukraińców.

Co to znaczy Życzliwy??? Ma siedzieć cicho i płacić za kogoś !!!
Jak widać tym dziwnym społeczeństwie większość dziś chce mieć wszystko za darmo....

~~Migdałowa Trytoma napisał(a): Należałoby sprawdzić za ilu Ukraińców, w wynajmowanym im mieszkaniu, płaci za śmieci właściciel mieszkania? I czy to jest w porządku, że w bloku mieszkalnym prowadzi się działalność typową dla moteli, i hoteli robotniczych, nie licząc się z stałymi mieszkańcami bloku.Taki wynajem powinien być prowadzony w wyodrębnionych do takiej działalności blokach, po to aby okresowo zamieszkujący i często rotujący lokatorzy, nie zakłócali miru domowego pozostałym mieszkańcom.Chodzi o nieprzestrzeganie regulaminu porządkowego uchwalonego przez spółdzielnię mieszkaniową, dotyczącą zakłócania ciszy nocnej, palenia papierosów na balkonach przez Ukraińców.

Jeśli tak jest proszę to zgłosić do Administratora budynku On powinien wiedzieć co z tym zrobić dalej, ponieważ zwykły lokal mieszkalny nie spełnia warunków technicznych wymaganych dla obiektów masowego przebywania ludzi nie będących członkami jednego gospodarstwa domowego. Jeśli męka z takim otoczeniem Państwu odpowiada to proszę siedzieć nadal cicho.

To fakt przecież to nie hotel, pensjonat czy temu podobny obiekt tylko blok mieszkalny. Ci Najemcy w takiej ilości przebywają tam nielegalnie. Dlaczego pozostali lokatorzy się na to godzą? Dostają za to jakaś gratyfikację. Jeśli tak to nie narzekać. Dziś co drugi jest taki mądry że bierze kredyt, kupuje mieszkanie obsadzie je podobnie jak mrowisko mrówkami, a Sąsiad ma się na to godzić i siedzieć cicho?

~~Migdałowa Trytoma napisał(a): Należałoby sprawdzić za ilu Ukraińców, w wynajmowanym im mieszkaniu, płaci za śmieci właściciel mieszkania? I czy to jest w porządku, że w bloku mieszkalnym prowadzi się działalność typową dla moteli, i hoteli robotniczych, nie licząc się z stałymi mieszkańcami bloku.Taki wynajem powinien być prowadzony w wyodrębnionych do takiej działalności blokach, po to aby okresowo zamieszkujący i często rotujący lokatorzy, nie zakłócali miru domowego pozostałym mieszkańcom.Chodzi o nieprzestrzeganie regulaminu porządkowego uchwalonego przez spółdzielnię mieszkaniową, dotyczącą zakłócania ciszy nocnej, palenia papierosów na balkonach przez Ukraińców.

Jeśli tak jest proszę to zgłosić do Administratora budynku On powinien wiedzieć co z tym zrobić dalej, ponieważ zwykły lokal mieszkalny nie spełnia warunków technicznych wymaganych dla obiektów masowego przebywania ludzi nie będących członkami jednego gospodarstwa domowego. Jeśli męka z takim otoczeniem Państwu odpowiada to proszę siedzieć nadal cicho.