Pannazdzieckiem napisał(a): Masz rację Głupia Papugo. Z tobą ( celowo ) nie ma o czym pisać :)
Dobranoc :)
Horus napisał(a): a co z tymi co podśmiewają się z ciebie pisząc prześmiewczo ''magister'' ?
a co z tymi co pełni ''uznania '' drą z ciebie łacha wspominając twoje ''swpinaczki'' na słupy?
~~Brunatnoczerwony Judaszowiec napisał(a):Pannazdzieckiem napisał(a): Masz rację Głupia Papugo. Z tobą ( celowo ) nie ma o czym pisać :)
Dobranoc :)
Powiedz no ziomek co ty pijesz.gDZIE TAKIE CUDA SPRZEDAJĄ.?
Tu chłopaki też by se łyknęli .
Horus napisał(a):PanM napisał(a):Horus napisał(a): to po kiego ''h'' piszesz w tym temacie brednie o romansach ?
idziesz w ślady twojego koleżki co to widzi czyjeś a swoje omija?
przecież zadeklarował się że będzie odbierał telefony więc dzwoń...
ja w przeciwieństwie do ciebie co myślę to piszę ...jednocześnie myśląc co piszę ...
ja w przeciwieństwie do ciebie nie ''sprzedam'' się za ''czapkę śliwek'' w tym przypadku za ''kilogram truskawek''
ale jednocześnie nie dam się ''wkręcić'' w twoje osobiste gry...
kiedy to do ciebie dotrze?
Bardzo się starasz aby wszyscy którzy mają z Tobą kontakt szybko tego pożałowali.
Przebierasz nóżkami aby pokazać wszystkim że panM u Ciebie jest passe ?Po co ?
Powyższym tekstem spaliłeś się nie tylko u mnie. Zeszmaciłeś się u wszystkich.
Nie skończyłeś u mnie umówionej pracy -- Tu też Twoja wiarygodność. jest zerowa.
Nie zaczepiaj mnie proszę i przenieś się do swojej piaskownicy.[img=1614280962_0jpt8am.jpg]Dopisane 25.02.2021r. o godz. 20:28:To sztandarowy przykład robienia sobie wroga z kolegi.
" MISZCZ"
ty chyba sobie kpisz?
i nie mieszaj w te swoje gierki ''wszystkich'' bo nie jesteś w stanie ich ''wszystkich'' wymienić...
mnie nie interesuje poparcie forum ...
ale staram się dbać o tych których znam i którzy mnie znają ...
ja się ''spaliłem u ciebie''?
ty wcześniej ''spaliłeś '' się u mnie ...
mnie chciałeś przypisać jakąś bzdurę że ''zerżnąłem treść '' z twojego jakiegoś bloga ...w oczy ci to powiedziałem a tobie zabrakło odwagi i chyba przyzwoitości tu na forum to sprostować ...ale to bzdura...
bardziej ruszyło mnie to kiedy chciałeś mi przypisać coś o Hegemonie ...że ja tu wymieniłem jego nazwisko ...bardziej ruszyło mnie to kiedy tu na forum napisałeś ze ''screeny do wglądu''
pytałem na forum -co chcesz tym pokazać?
że chcesz ''zaistnieć'' podobnie jak twój koleżka od truskawek?
i ty śmiesz do mnie pisać że to ja się ''zeszmaciłem''?
ja ciebie zaczepiam?
przecież to ty tu do mnie pisałeś że nie odbieram telefonów... tak nie odbieram ...
pisałeś do mnie na FB wrzucając zdjęcia Hegemona ...prosiłem cię o to?
nie ..ale ty musiałeś tak zrobić ...to cię męczyło ...
pisałem tu na forum że Hegemona nigdy na oczy nie widziałem ale ma do dzisiaj mój wielki szacunek...chciałeś to zepsuć nie wiem czemu?
ego zadziałało?
nie skończyłem umówionej pracy?
po raz kolejny kłamiesz ...nic nie było umówione a tylko sprawdziłem co i jak może być zrobione...
nic teraz nie stoi na przeszkodzie by zaczął i ...skończył to twój kolega...wiesz który...
ten którego dosyć ciekawie określałeś kiedy rozmawialiście...
teraz jak się domyślam a wręcz jestem tego pewien pogadasz sobie o mnie...
przestań tu pierdzielić o mojej wiarygodności bo swoją dawno straciłeś kiedy np. kolega z Ocic napluł tu publicznie na ciebie a ty napisałeś że to ''dobry człowiek''
na koniec ..
''To sztandarowy przykład robienia sobie wroga z kolegi.''
kolega to co mu powiedziałem prosto w oczy przemyślał by to co powiedziałem i wyciągał by wniosek ...
ty tego nie zrobiłeś ...
dlatego że powiedziałem ci prawdę teraz widzisz we mnie wroga ...
jeszcze raz ...ego ucierpiało?
ja tu nie szukam ani wrogów ani przyjaciół.... ja tego nie potrzebuję ale ty tak ...
dlatego jesteś gotów sprzedać nie tylko swoje idee ale i samego siebie by osiągnąć korzyść ...
wiem że to co piszę jest dla ciebie w pewien sposób bolesne ale taka jest prawda...
z takim podejściem nigdy się od tego nie uwolnisz ...
kiedy ci napisałem o tym co zamieściłeś w temacie o ''wieczornych rozmowach'' co zrobiłeś? zrobiłeś to co przewidziałem zamieszczając zdjęcie strusia...
tu mógłbym przywołać to co przesłał mi jeden z moich znajomych ...coś co by chyba pokazało że twoje pisanie o moim ''zeszmaceniu'' jest trochę nieodpowiednie bo bliższe jest tobie ...;)
kiedy to zrozumiesz napisz ...ale tutaj na forum ...nie po priwach czy FB ...zresztą po tym jak pozbyłeś się tam moich krytycznych postów sam resztę usunąłem ...
lubisz wazeliniarzy więc spoko...
pisz sobie z nimi ...:]
prędzej czy później mnie też tu ''sprzedasz'' :] i zrobisz to spod tyldy bo taki już jesteś ...
jak to było?
''panm to fałszywy kolega''?
może coś w tym jest?...zastanowiłeś się kiedyś nad tym?
aha... w rozmowie telefonicznej zostało to wyjaśnione...
no to podsyłam wam kolejną porcję ...:]
[img=1614287091_oz56d5v.png]