To się bardzo rozczulacie nad paroma sztyrpolami. Wielcy ekolodzy. Jedźcie do okolicznych podmiejskich lasów np. na Gdańskiej, Piast€w, Leśnej,, Matejki. Tam zobaczycie prawdziwą ekologię może i nawet przez niektórych tu wielkich obrońców przyrody , stworzoną. Wersalki, opony, gruz, styropian , stare ciuchy buty itp. Jak w parku Bonina latem gałąź spadła obok ławki to krytyce urzędu końca nie było. To samo było z drzewem koło sądu. Jak pod budowę blaszaków na [placu PKS-u wycięli parę krzaków to również był alarm, ale teraz jak przez pandemię trochę ograniczyli dostęp do tych stodół to mało kupczyczki nie dostaniecie że wam wolność i swobodę ograniczają. Banda hipokrytów i malkontentów.
Zastosowana autokorekta