qwax_ napisał(a): Ale warta lekkiej modyfikacji, wszak pracująca piła może wystraszyć masę zwierzątek, a od tego tylko krok do protestu wszelkich grinpisów :)
no i najważniejsze... o tempa dzida ze mnie, zapomniałem... leśne, niezaszczepione zwierzęta, spłoszone hałasem piły rozniosą covid po miastach i wsiach, siejąc totalne spustoszenie. Należałoby powołać jednostkę do wyłapywania i przymusowego szczepienia saren i innych leśnych skrzatów. A Jak się będzie stawiać, to do rzeźni z foliarzem.
Tam w ameryce to jednak dobrze kombinują. W zoo pawiany zaszczepione to i z drzew na legalu zwisać mogą, nie to co u nas :D