~~Ed napisał(a):Ktoś napisał: ~~Rudawa Kokoryczka napisał(a): Gdyby nie Niemcy, Francuzi, Anglicy to nadal wegetowalibyście w 'kołchozach' - ruskich kołchozach.
Gdyby nie to że Twojemu staremu pękła guma, to by ciebie nie było na tym pięknym świecie. Poczytaj historię, paprochu.
Horus napisał(a): a więc nie jak piszesz ''gospodarczo'' tylko chodzi o politykę ...
jak sam widzisz Niemcy potrafią dbać o swoje interesy i robią to ponad politycznie ..
pomyśl sobie ile polskich firm padnie jeśli zamkniemy się na Niemcy...
a co bedzie jak zamkniemy się na Unię?
z samymi Niemcami polskie obroty handlowe kręcą się w okolicach 30% zarówno w eksporcie jak i imporcie ...
dolicz sobie Francję i wtedy pomyśl ...
Polska nie będzie mimo wszystko rynkiem zbytu dla Niemiec...
najwyżej jedną wielką ''montownią '' samochodów i krajem taniej siły roboczej...
bo po co ludzi wywozić jak kiedyś ''na roboty'' jak mogą to robić dobrowolnie tym bardziej że własny kraj na to pozwala by pracowali za 600euro podczas gdy Niemiec na takie ''wynagrodzenie '' by nie spojrzał...
nigdy nie będziemy równym partnerem dla czy to Niemiec czy też całemu Zachodowi...
zamiast teraz dbaćo dobre stosunki z Unia i brać kasę na rozwój ,stawiamy się jak byśmy byli jakąś potęgą...
nie bedzie kasy nie będzie inwestycji...w tym czasie Zachód po raz kolejny raz nam ''ucieknie'' ;D
~~Żółtawozielona Męczennica napisał(a):Ktoś napisał: Horus napisał(a): a więc nie jak piszesz ''gospodarczo'' tylko chodzi o politykę ...
jak sam widzisz Niemcy potrafią dbać o swoje interesy i robią to ponad politycznie ..
pomyśl sobie ile polskich firm padnie jeśli zamkniemy się na Niemcy...
a co bedzie jak zamkniemy się na Unię?
z samymi Niemcami polskie obroty handlowe kręcą się w okolicach 30% zarówno w eksporcie jak i imporcie ...
dolicz sobie Francję i wtedy pomyśl ...
Polska nie będzie mimo wszystko rynkiem zbytu dla Niemiec...
najwyżej jedną wielką ''montownią '' samochodów i krajem taniej siły roboczej...
bo po co ludzi wywozić jak kiedyś ''na roboty'' jak mogą to robić dobrowolnie tym bardziej że własny kraj na to pozwala by pracowali za 600euro podczas gdy Niemiec na takie ''wynagrodzenie '' by nie spojrzał...
nigdy nie będziemy równym partnerem dla czy to Niemiec czy też całemu Zachodowi...
zamiast teraz dbaćo dobre stosunki z Unia i brać kasę na rozwój ,stawiamy się jak byśmy byli jakąś potęgą...
nie bedzie kasy nie będzie inwestycji...w tym czasie Zachód po raz kolejny raz nam ''ucieknie'' ;D
Biedny idi.to, na jaki rozwój dadzą pieniądze Niemcy Polsce? Tylko idi.ta wierzy, że Niemcy dadzą nam pieniądze na rozwój. Mamy być dla nich nadal rezerwuarem taniej siły roboczej. Posłuchaj Jacka Bartosiaka ze "Strategy & Future".
~~Mocny korzeń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Żółtawozielona Męczennica napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: Horus napisał(a): a więc nie jak piszesz ''gospodarczo'' tylko chodzi o politykę ...
jak sam widzisz Niemcy potrafią dbać o swoje interesy i robią to ponad politycznie ..
pomyśl sobie ile polskich firm padnie jeśli zamkniemy się na Niemcy...
a co bedzie jak zamkniemy się na Unię?
z samymi Niemcami polskie obroty handlowe kręcą się w okolicach 30% zarówno w eksporcie jak i imporcie ...
dolicz sobie Francję i wtedy pomyśl ...
Polska nie będzie mimo wszystko rynkiem zbytu dla Niemiec...
najwyżej jedną wielką ''montownią '' samochodów i krajem taniej siły roboczej...
bo po co ludzi wywozić jak kiedyś ''na roboty'' jak mogą to robić dobrowolnie tym bardziej że własny kraj na to pozwala by pracowali za 600euro podczas gdy Niemiec na takie ''wynagrodzenie '' by nie spojrzał...
nigdy nie będziemy równym partnerem dla czy to Niemiec czy też całemu Zachodowi...
zamiast teraz dbaćo dobre stosunki z Unia i brać kasę na rozwój ,stawiamy się jak byśmy byli jakąś potęgą...
nie bedzie kasy nie będzie inwestycji...w tym czasie Zachód po raz kolejny raz nam ''ucieknie'' ;D
Biedny idi.to, na jaki rozwój dadzą pieniądze Niemcy Polsce? Tylko idi.ta wierzy, że Niemcy dadzą nam pieniądze na rozwój. Mamy być dla nich nadal rezerwuarem taniej siły roboczej. Posłuchaj Jacka Bartosiaka ze "Strategy & Future".
Mondrego to miło poczytać ,napisz proszę jak żyć ,co z naszą katolicką Polską ? Zewsząd czają się wrogowie a my jak ten samotny okręt na wzburzonym morzu.
Tępy komunistyczny PO je bie, zawsze chodzi o to, że ktoś na kogoś pracuje. Kiedyś pracowaliśmy na Prusy, Rosję i Austrię. Potem na Sowietów a teraz na Niemców. Oczywiście nasi "przyjaciele" nas tak kochali, kochają i będą kochać, że od dwustu lat na kogoś pracujemy sami otrzymując ochłapy. A co do życia w Polsce, to nie musisz tu żyć, wyjedź. Ostatecznie możesz też wyemigrować i nawet w Niemczech poddać się eutanazji. Also "Herzlich willkommen in Deutschland". Wir warten auf dich! A tu jest link: